Advertisement
Menu
/ YouTube.com

Ancelotti: Nie chcę zabierać kreatywności Viníciusa i Rodrygo

Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Las Palmas. Poniżej przedstawiamy pełny zapis tego spotkania szkoleniowca z dziennikarzami.

Foto: Ancelotti: Nie chcę zabierać kreatywności Viníciusa i Rodrygo
Fot. twitter.com

[RMTV] Jakiego meczu spodziewa się pan jutro, biorąc pod uwagę, że Las Palmas straciło mniej goli niż jakakolwiek inna drużyna w Primera?
Jak zwykle, musimy się dobrze przygotować do tego meczu, bo każda drużyna ma swoje zalety i swoją jakość. Las Palmas dobrze gra piłką, potrafi operować piłką. To po naszej stronie jest przygotować się dobrze do meczu i zareagować jak najszybciej po niedzielnej porażce.

[COPE] Pierwsza porażka w sezonie i pojawiła się pierwsza krytyka. Pojawiła się krytyka wobec składu, były błędy w obronie. Latem klub nie zdecydował się na transfery do ataku. Chciałem zapytać, czy w tym sezonie będzie wobec pana cierpliwość i szacunek?
Krytyka jest częścią pracy trenera. Kiedy jesteś trenerem Realu Madryt i coś nie wychodzi, krytyka się pojawia. To normalne, to nie ma na mnie wpływu. Myślę, że jesteśmy w stanie autokrytycznie ocenić co robimy, co robiliśmy i czego nie zrobiliśmy dobrze. Musimy się skupić na błędach z meczu z Atlético. Oczywiście, moja ocena może być inna od oceny reszty, ale ja nie zamierzam wsłuchiwać się w opinie każdej osoby. Wiem co muszę zrobić, piłkarze też wiedzą, co musimy poprawić. Musimy dalej ciężko pracować i poprawiać to, co nam nie wychodziło. Derby nam nie wyszły. Każdy system ma swoje słabości. Romb nie jest systemem idealnym, 4-4-2 też nie. To system, który pozwala nam wyżej pressować i szybko odbierać piłkę, i to robiliśmy dobrze praktycznie w każdym meczu. Jednocześnie czasem sprawia, że przy dośrodkowaniach jesteśmy osłabieni, bo środkowi pomocnicy nie zawsze zdążą wrócić i asekurować. Nad tym pracujemy. Zdarzyło się to w meczu z Atlético, oby nie zdarzyło się więcej, bo rywalizacja jest naprawdę ostra. Kiedy widzę jakiś błąd, możemy go poprawić, bo w drużynie jest wielu piłkarzy z wielkim doświadczeniem. 

[Radio Nacional] Znowu z grupą trenowali Vinícius, Carvajal i Arda Güler. Kiedy będą gotowi?
Wszyscy są dostępni. To oczywiście dobra wiadomość, bo w ostatnim czasie mieliśmy sporo nieobecności. Carvajal, Mendy, Güler, Ceballos i Vinícius będą dostępni. Muszę ocenić, czy dać im czas od początku, czy dopiero w trakcie meczu.

[La Sexta] Pojawiły się wątpliwości co do pana przyszłości. W Barcelonie podpisali nowy kontrakt z Xavim, w Atlético z Simeone. Czy chciałby pan przedłużyć kontrakt?
To nie jest odpowiedni temat. Wszyscy wiedzą, że jestem tu bardzo szczęśliwy. Będziemy mieli czas, żeby o tym rozmawiać. To nie jest odpowiedni moment, bo mamy do rozegrania wiele meczów. W przyszłości na pewno o tym porozmawiamy.

[AS] Pięć z sześciu straconych goli padło w pierwszych 20 minut. To problem z koncentracją. Co może zrobić trener, żeby poprawić ten aspekt?
Może wskazać, że jest to sytuacja, która zdarza się zbyt często. Musimy wchodzić w mecz z lepszym nastawieniem, bo zbyt często rywale stwarzali zagrożenie.

[Onda Cero] Porażka na Metropolitano stworzyła wątpliwości co do kadry i braku napastnika. Czy rozumie pan te wątpliwości?
Opinia publiczna może mieć opinię, bo futbol to sport dla ludzi. Każdy może mieć swoją opinię, dziennikarz czy kibic. Każdy ma swoje pomysły, które szanujemy. Ja w to nie wchodzę. Ja oceniam równowagę w zespole, bo to dla mnie najważniejsze. Mam to w genach, jestem zrównoważoną osobą i oceniam w miarę obiektywnie, jak wyglądają sprawy. Nie trzeba podawać w wątpliwość wszystkiego dotyczącego drużyny, która dopiero co wygrała sześć meczów z rzędu przy tych wszystkich problemach, które mieliśmy. 

[MARCA] Güler mógłby zacząć grać. Czego pan od niego oczekuje, co może wnieść, bo wciąż nie widzieliśmy jego debiutu.
Dobrze pracuje, wyzdrowiał. Brakuje mu ogrania i minut. Wciąż musi wdrożyć się do gry zespołu i lepiej poznać kolegów. Wiemy na pewno, że ma ogromny talent. To kwestia genetyczna.

[SER] Można odnieść wrażenie, że w meczu z Atlético Modrić był spóźniony. Wszedł on, Bellingham zajął miejsce Joselu, a Joselu usiadł na ławce. Dlaczego zmienił pan aż tyle rzeczy na ten mecz? Czy to kwestia mniejszego zaufania do piłkarzy takich jak Joselu czy Brahim?
Luka może grać na tej pozycji. Zmieniliśmy to, że Bellingham miał więcej pracować w obronie, bo instrukcje w ofensywie były takie same jak wcześniej. Zmieniłem pozycję Luki, który grał jako mediapunta. Wielokrotnie grał tak w poprzednich latach, gdy graliśmy 4-4-1-1. Luka grywał jako dziesiątka.

[OK Diario] Nie chcemy nikogo wskazywać, ale defensywa szczególnie słabo spisała się w derbach. Czy rozmawiał pan z nimi i czy wskazał pan, że obrona to kwestia więcej niż jednej formacji?
Oczywiście, ocenialiśmy to. Oglądaliśmy analizy wideo. Musimy być silniejsi, lepiej się ustawiać, szczególnie przy dośrodkowaniach.

[El Chiringuito] Czy z tych wszystkich głosów krytyki najbardziej pana boli opinia, że boi się pan posadzić Kroosa i Modricia?
Możesz mi zrobić podsumowanie tej krytyki, bo ja nie słyszałem wszystkich tych głosów. Co się mówiło w tych dniach?

Nie, mówiło się po prostu, że w najważniejszych meczach nie odważy się pan posadzić Kroosa i Modricia, bo się złoszczą.
Tylko to, czy było coś jeszcze?

Nie, było ich więcej, ale pytanie, czy to najbardziej panu przeszkadza?
Nie, mi nic nie przeszkadza. Co mogę powiedzieć? Każdy może mieć swoją opinię, ja muszę oceniać tych piłkarzy, bo to moja praca. Co mam odpowiedzieć, że nie odważę się posadzić ich na ławce? To nieprawda. Tutaj każdy mecz jest ważny, ale w tym okresie Modrić i Kroos grali mniej. Kiedy wchodzili na boisko, wnosili coś do drużyny. Czy muszę odpowiadać na całą krytykę? Będę tu spędzał sporo czasu.

[El País] Od początku sezonu mówi się o zmianie systemu. Atlético atakowało bokami i tak strzelali gole. Czy myślał pan o zmianie systemu czy może ta kadra potrzebuje tego systemu?
Już mówiłem, że ten system ma swoje zalety i ma swoje wady. Trochę więcej kosztuje nas kontrola bocznych stref boiska, szczególnie na swojej połowie. Jesteśmy jednocześnie dużo bardziej agresywni w odbiorze, bo dwóch napastników atakuje dwóch stoperów. Pozycja Bellinghama dała nam sporo korzyści. Myślę, że charakterystyka tych piłkarzy nadaje się do tego systemu i po prostu musimy pracować nad słabościami. W lidze spisywaliśmy się dobrze, straciliśmy tylko trzy gole, a potem przyszedł mecz z Atlético. 

[The Athletic] Wyobrażam sobie, że oglądał pan jeszcze raz derby. Jakie wrażenie pan odniósł, czy jest jakiś wniosek, który jest najważniejszy? Ustawienie, brak dziewiątki?
Myślę, że mecz ustawiły te dwa pierwsze gole. Potem było nam dużo trudniej. Myślę, że próbowaliśmy, szczególnie w pierwszej połowie. Mieliśmy bardzo dobre momenty, mogliśmy wyrównać. Trzeba ocenić błędy, które kosztowały nas zbyt dużo.

[El Mundo] Czy w ataku pozycja Rodrygo i Viníciusa to najlepsza dla nich opcja czy lepiej jednak, gdy grają trochę bardziej na skrzydłach?
Myślę, że błędem trenerów nowej generacji jest to, że zbyt wiele zależy od pozycji konkretnego zawodnika, zbyt wiele przekazują informacji. Z mojego doświadczenia to zabija kreatywność. Pozycja bez piłki, mniej więcej, oczywiście. Tu trzeba dać sporo instrukcji, bo tu chodzi o pracę w defensywie, ustawienie. Z piłką, to zabija kreatywność takich piłkarzy jak Vinícius czy Rodrygo. Czują się komfortowo, gdy mogą schodzić szerzej. Nie będę im mówił: „zostań w środku”, bo to ich indywidualna interpretacja gry. Ja w to nie wchodzę. Chcę, żeby grali kreatywnie.

[El Desmarque] Pojawiało się ostatnio nazwisko Xabiego Alonso. Czy przeszkadza to panu, że już rozmawia się o konkretnych nazwiskach?
Miałem Xabiego Alonso jako piłkarza. Ma niesamowitą wiedzę o piłce. Świetnie sobie radzi w Bayerze Leverkusen, bo ma tę umiejętność, żeby czytać grę. Myślę, że dla każdego z nich, dla niego, dla Raúla czy dla Arbeloi, największym pragnieniem jest trenować Real Madryt. Życzę im tego, bo ich znam, bardzo ich lubię i oby któregoś dnia Xabi mógł zostać trenerem Realu Madryt.

[Relevo] Mówił pan, że ten system pozwala wam grać bardziej intensywnie. Czy to nie jest niekorzystne dla Kroosa i Modricia, którzy są mniej dynamiczni, a premiuje młodszych piłkarzy, jak Camavinga?
Nie, myślę, że Kroos i Modrić mogą grać w każdym ustawieniu z uwagi na swoją jakość i doświadczenie.

 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!