Kartka z kalendarza: 18 września
Urodziny byłego piłkarza i asystenta oraz ważny mecz w Lidze Mistrzów z Manchesterem City. Co działo się 18 września?
Fot. Getty Images
1973
50 lat temu urodził się Aitor Karanka, zawodnik Realu Madryt w latach 1997–2002 i asystent José Mourinho w latach 2010–2013. Rozegrał 149 meczów w barwach Królewskich, wygrał trzy Ligi Mistrzów, Puchar Interkontynentalny, mistrzostwo Hiszpanii i dwa Superpuchary Hiszpanii. Obecnie nie prowadzi żadnej drużyny. Ostatnio był trenerem Maccabi Tel Awiw.
1989
34 lata temu urodził się Serge Ibaka, mistrz NBA z 2019 roku. Podczas lockoutu w NBA w 2011 roku podpisał dwumiesięczny kontrakt z Realem Madryt. Obecnie jest zawodnikiem Bayernu Monachium.
2004
Dziewiętnaście lat temu Real Madryt przegrał na wyjeździe z Espanyolem 0:1, a debiut w ekipie Realu zaliczył Walter Samuel. Swój występ uczcił czerwoną kartką w 64. minucie. Z boiska wyleciał też Míchel Salgado. Do tego obie drużyny zmarnowały po rzucie karnym (Raúl Tamudo i Ronaldo). Strzał Brazylijczyka z jedenastu metrów był pierwszym obronionym karnym przez Carlosa Kameniego w La Lidze. Później dwukrotnie potrafił zatrzymać innego zawodnika Realu, Cristiano Ronaldo (2015 i 2016 rok).
2012
Jedenaście lat temu Real Madryt pokonał u siebie Manchester City 3:2. Przed 87. minutą Królewscy przegrywali, ale pokazali, że wiedzą, czym jest walka do końca. Gole dla gospodarzy strzelili Marcelo, Karim Benzema i Cristiano Ronaldo.
Real Madryt: Casillas; Arbeloa, Varane, Pepe, Marcelo; Essien (65' Özil), Alonso, Khedira (73' Modrić); Di María, Higuaín (73' Benzema), Cristiano. Trener: José Mourinho.
Manchester City: Hart; Maicon (74' Zabaleta), Kompany, Nastasić, Clichy; Barry, J. García, Touré; D. Silva (63' Džeko), Tévez, Nasri (37' Kolarov). Trener: Roberto Mancini.
2022
Rok temu Hiszpania pokonała Francję w finale Eurobasketu 88:76 i po raz czwarty sięgnęła po miano najlepszej drużyny Starego Kontynentu. W najważniejszym meczu turnieju na parkiecie pojawiło się trzech zawodników Realu Madryt: Rudy Fernández, dla którego był to czwarty taki tytuł, a także Yabusele i Poirier, którzy wrócili do Madrytu ze srebrnymi medalami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze