Sto dni bez Benzemy
Brak „9”, brak stałego kapitana, zamieszanie z karnymi, kolejne „rozczarowanie” z Mbappé… Jak wygląda krajobraz w Realu Madryt 100 dni po odejściu Karima Benzemy?
Fot. Getty Images
5 czerwca Real Madryt obudził się osierocony przez Karima Benzemę. Po raz pierwszy od 14 lat Francuza nie było w drużynie Los Blancos. I to nie byle jakiego Francuza. Tego, który jest drugim najlepszym strzelcem w historii klubu (354 gole), zawodnika z największą liczbą zdobytych trofeów (25, wraz z Marcelo), zwycięzcy pięciu edycji Ligi Mistrzów oraz członka elitarnego tria BBC.
Karim udał się do Arabii Saudyjskiej, a jego nieoczekiwane odejście tylko zwiększyło skutki utraty tak ważnego zawodnika. Sto dni po jego pożegnaniu w Madrycie otwarta rana nadal jest widoczna, a duch Francuza w dalszym ciągu unosi się nad wieloma aspektami, z którymi zespół nie był jeszcze w stanie sobie poradzić. Krótko mówiąc, Real nie zapomniał jeszcze o Karimie, a pustka po nim nie została całkowicie wypełniona.
Benzema zmienił plan sportowy klubu, w ramach którego Francuz miał jeszcze rok kontraktu, a Królewscy czas na znalezienie mu następcy. Wielka gwiazda miała zastąpić wielką gwiazdę. Ponadto klub w spokoju czekał jeszcze na przybycie Endricka jako dodatkowego napastnika, mimo że wiedział, iż nie będzie on natychmiast podstawowym graczem. Real musiał jednak improwizować, a Joselu był okazją rynkową i w klubie nie zdecydowano się na galaktyczną „9”. Benzema dokończył rewolucję w ataku, wraz z odejściami Asensio, Mariano i Hazarda, a stołeczny zespół wzmocnił się Joselu i Brahimem.
Będący w świetnej formie Jude Bellingham tuszuje problem z bramkami spowodowany odejściem Benzemy, ale to nie jego rola ani tym bardziej odpowiedzialność. Real korzysta na jego dobrej passie, ale raczej liczba goli strzelonych przez Anglika będzie finalnie daleka od tej, jaką mogłaby zapewnić galaktyczna dziewiątka. Lista napastników Królewskich jest nie tylko wąska, ale i uboga. Nie ma na niej nikogo, kto gwarantowałby 30 lub więcej goli na sezon, obok których Francuz zakręcił się pięciu minionych sezonach: 30 (18/19), 27 (19/20), 30 (20/21), 44 (21/22) i 31 (22/23). Joselu jest jedynym, który pasuje do profilu snajpera, ale nieregularnie gra w podstawowym składzie i będzie strzelał bramki, korzystając ze swojego statusu rezerwowego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze