Dublet Kubo, bramka i asysta Asensio, gole Arribasa i Benzemy [VIDEO]
Co najmniej kilku zawodników sprzedanych lub wypożyczonych z Realu Madryt będzie miło wspominać zakończony weekend. Takefusa Kubo zanotował dublet, Sergio Arribas strzelił swojego drugiego gola w LaLidze, Marco Asensio zdobył bramkę i zaliczył asystę, a Karim Benzema trafił do siatki w hicie ligi saudyjskiej. Rafa Marín z kolei powoli wyrasta na ostoję defensywy Deportivo Alavés. Jak radzili sobie pozostali?
Fot. Getty Images
Wypożyczeni
Endrick (Palmeiras)*
W rewanżowym ćwierćfinale Copa Libertadores przeciwko Deportivo Pereira Endrick wszedł z ławki w 62. minucie. Zmarnował jedną dobrą okazję, ale był bardzo aktywny. Oddał dwa strzały, kilka razy minął rywali i był raz faulowany. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, więc Palmeiras awansowało do półfinału po wygranej 4:0 w pierwszym meczu.
Ocena SofaScore: 6,5/10
W ligowym meczu z Corinthians wszedł na boisko w 86. minucie, ale to wystarczyło, by przeprowadził kilka bardzo dynamicznych akcji i by po bandyckim faulu na nim Maycon wyleciał z czerwoną kartką. Ostatecznie jednak Palmeiras zremisowało 0:0.
Ocena SofaScore: 6,8/10
Juanmi Latasa (Getafe CF)
W meczu ze swoim macierzystym klubem nie zachwycił. Miał 25 kontaktów z piłką, ale nie oddał nawet strzału i zaliczył łącznie tylko 6 celnych podań. Znów najbardziej potrzebny był wtedy, gdy trzeba było toczyć pojedynki główkowe. Tym razem wygrał 6 z 11 takich starć, co nie przełożyło się na pozytywny wynik Getafe, które przegrało z Realem 1:2.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,8/10
Ocena SofaScore: 6,7/10
Rafa Marín (Deportivo Alavés)
Podobnie jak Blanco rywalizację z Valencią rozpoczął w wyjściowej jedenastce. Nie miał łatwego zadania, bo od 6. minuty Alavés było skupione na utrzymaniu zwycięstwa. Trzeba przyznać, że spisał się naprawdę solidnie. Ma za sobą dopiero cztery występy w LaLidze, ale sprawia wrażenie, jakby grał w niej od wielu lat. Imponuje swoją osobowością, pewnością siebie i umiejętnością interweniowania w kluczowych momentach. Zanotował 28 kontaktów z piłką, 17 celnych podań (65% celności) i wygrał dwa pojedynki w powietrzu na dwa stoczone. Pozostaje życzyć Rafie kolejnych udanych występów, mając nadzieję, że Real Madryt w przyszłości będzie miał z niego pociechę.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10
Ocena SofaScore: 6,6/10
Marvin (Las Palmas)
W niedzielę Las Palmas przegrało na wyjeździe z Gironą 0:1, a Marvin nie znalazł się w kadrze na to spotkanie z powodu problemów zdrowotnych.
Reinier (Frosinone Calcio)
Dopiero w piątek dopięto na ostatni guzik jego wypożyczenie do Frosinone, dlatego na sobotni mecz z Udinese nie został powołany. Jego nowi koledzy zremisowali na wyjeździe 0:0 i po trzech kolejkach utrzymują się w środku tabeli.
Jesús Vallejo (Granada)
Dalej pozostaje poza grą z powodu urazu. Jego koledzy z defensywy spisali się fatalnie i pozwolili graczom Realu Sociedad na strzelenie pięciu goli. Mecz zakończył się zwycięstwem Basków 5:3.
Odeszli w letnim oknie transferowym
Óscar Aranda (FC Famalicão)
W ligowej potyczce z Farense był jednym z motorów napędowych drużyny. Goście dobrze o tym wiedzieli i często byli zmuszani do zatrzymywania go faulem – Aranda w ciągu 75 minut był faulowany siedmiokrotnie. Wygrał sporo pojedynków, ale miał problem z nastawieniem celownika. Na pięć strzałów tylko jeden był celny. Gdy opuszczał boisko, było 0:0, ale chwilę później Famalicão zdobyło decydującą bramkę i wygrało 1:0.
Ocena WhoScored: 6,6/10
Ocena SofaScore: 7,4/10
Sergio Arribas (UD Almería)**
Domowe spotkanie z Celtą rozpoczął na ławce rezerwowych. Pojawił się na murawie w 67. minucie, zmieniając Gonzalo Melero. Nie potrzebował wiele czasu, by zaznaczyć swoją obecność w meczowym protokole poprzez wpisanie się na listę strzelców. Niespełna minutę po wejściu na boisko Arribas strzelił wyrównującego gola po błyskotliwym wbiegnięciu w pole karne, wykorzystując podanie z lewej strony od Ramazaniego. Było to już jego drugie trafienie w tym sezonie ligowym. Nie dało ono jednak Almeríi punktów, gospodarze ostatecznie wygrali 3:2. Skrót tego meczu można zobaczyć tutaj. Oprócz bramki Sergio zanotował 16 kontaktów z piłką i oddał dwa strzały. Ośmiokrotnie tracił piłkę, więc jest to element, który z pewnością wymaga poprawy. Mimo wszystko był to dobry występ 21-latka. Były kapitan Castilli za każdym razem, gdy dostaje szansę, gra bez najmniejszych kompleksów i stara się pokazać swoje największe atuty. Nie widać po nim, że dopiero zaczyna swoją przygodę w Primera División. Im więcej będzie grał, tym lepiej powinien wyglądać.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,7/10
Ocena SofaScore: 6,9/10
Marco Asensio (Paris Saint-Germain)
W niedzielę przeciwnikiem PSG był Olympique Lyon, a Marco rozpoczął to spotkanie od pierwszej minuty. Paryżanie jeszcze przed przerwą zdobyli cztery bramki, a autorem trzeciego trafienia był właśnie Hiszpan, który wykorzystał dobre podanie Manuela Ugarte i podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Tuż przed przerwą Marco dołożył jeszcze asystę przy golu Kyliana Mbappé. W całym meczu zanotował również dwa podania kluczowe i wygrał trzy pojedynki. Asensio opuścił boisko w 76. minucie i z całą pewnością był to jego najlepszy występ w klubie ze stolicy Francji.
Ocena WhoScored: 8,7/10
Ocena SofaScore: 8,6/10
Antonio Blanco (Deportivo Alavés)
Luis García Plaza postawił na niego od pierwszej minuty w domowym starciu z Valencią. Blanco miał więcej obowiązków w destrukcji i całkiem nieźle się z nich wywiązywał. Zanotował 35 kontaktów z piłką, wykonał 19 celnych podań na 30 prób (63% skuteczności). Wygrał 4 z 11 stoczonych na murawie pojedynków. Słabo wyglądały jego długie podania – tylko jedno na pięć odnalazło adresata. Aż 12 strat również nie jest powodem do optymizmu. Antonio cały czas ma spore pole do poprawy, ale były to przyzwoite zawody w jego wykonaniu. Tym bardziej, że pomógł swojej drużynie w dowiezieniu do końcowego gwizdka jednobramkowego zwycięstwa (mimo kuriozalnej sytuacji, w której Kike García dwukrotnie pomylił się z jedenastu metrów). Opuścił plac gry w 88. minucie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,3
Ocena SofaScore: 6,4/10
Karim Benzema (Al-Ittihad)
Jego uraz nie okazał się poważny i był w stanie zagrać w hitowym starciu z Al-Hilal. Mecz zaczął się dobrze dla Al-Ittihad, a Karim wpisał się na listę strzelców w 38. minucie, zaskakując Bono. W tym wypadku sprawdziło się powiedzenie „do trzech razy sztuka”, bo to był trzeci strzał Francuza w tym meczu. Łącznie oddał ich pięć i miał też dwa kluczowe podania. Rzadko tracił piłkę i zapracował na pozytywną ocenę, jednak jego zespół nie utrzymał prowadzenia 3:1 i przegrał 3:4.
Ocena SofaScore: 8,4/10
Víctor Chust (Cádiz CF)**
Wciąż leczy kontuzję mięśniową. Cádiz wygrał 3:1 z Villarrealem.
Carlos Dotor (Celta Vigo)
Wyjazdowy mecz z Almeríą oglądał z ławki rezerwowych. Celta wygrała 3:2.
Eden Hazard (bez klubu)
Po odejściu z Realu Madryt wciąż nie znalazł sobie nowego zespołu.
Takefusa Kubo (Real Sociedad)**
W sobotę Real Sociedad podejmował u siebie Granadę, a Japończyk rozegrał kapitalne zawody. Już w 9. minucie zanotował pierwsze trafienie w tym spotkaniu, gdy dobrze wykorzystał lukę w formacji defensywnej rywala, zachował zimną krew w polu karnym i bez problemów pokonał Raúla Fernándeza. Na tym się jednak nie skończyło, bo jeszcze przed przerwą Kubo popisał się ładną indywidualną akcją i precyzyjnym strzałem z lewej nogi trafił po raz drugi. Miał również udział przy piątej bramce dla swojego zespołu, bo to po jego zagraniu piłka odbiła się od Boscha i pechowo dla Granady wpadła do siatki. LaLiga oficjalnie uznała to trafienie jako bramkę samobójczą, dlatego Japończyk na hat-tricka musi jeszcze zaczekać. Nie zmienia to jednak faktu, że był najlepszym graczem na boisku i ma za sobą występ niemal idealny. Murawę opuścił w 79. minucie, a Real Sociedad wygrał 5:3. Skrót tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Ocena Marki: 3/3
Ocena Asa: 3/3
Ocena WhoScored: 8,5/10
Ocena SofaScore: 8,8/10
Mariano (Sevilla FC)
2 września oficjalnie podpisał kontrakt z Sevillą. W nowej drużynie Mariano będzie występował z numerem 12 na koszulce. W barwach Los Nervionenses zadebiutuje najprawdopodobniej w pierwszym starciu po przerwie reprezentacyjnej, czyli 17 września przeciwko Las Palmas.
Mario Gila (Lazio)**
Lazio zdobyło pierwsze punkty w sezonie, niespodziewanie pokonując Napoli na wyjeździe. Mario tradycyjnie oglądał mecz z ławki rezerwowych.
Miguel Gutiérrez (Girona)**
Piękny początek Girony trwa. Miguel zagrał kolejne 90 minut, tym razem przeciwko Las Palmas. Spisał się naprawdę nieźle w defensywie, notując jedno wybicie, jeden odbiór i dwa przechwyty. Trochę lepiej mogło być z celnością długich piłek, ale raz udało mu się posłać naprawdę groźne dośrodkowanie. Wygrał cztery z ośmiu starć z rywalami, ale w dryblingach nieco za często tracił piłkę. Girona wygrała 1:0 po bramce Portu.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 7,5/10
Ocena SofaScore: 7,1/10
Zawodnik kolejki: Takefusa Kubo
* Endrick jest już piłkarzem Realu Madryt, ale do stolicy Hiszpanii trafi latem przyszłego roku
** Real Madryt zachował 50% praw do kart zawodniczych powyższych piłkarzy
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze