Bordalás: Mimo naszych ograniczeń zagraliśmy świetny mecz

– Szkoda, że się nie udało, ponieważ zagraliśmy świetną pierwszą połowę, wypełniliśmy nasze założenia prawie perfekcyjnie i nie mieliśmy wielu kłopotów. Po przerwie szybko straciliśmy bramkę, ale dalej wytrzymywaliśmy rytm spotkania. Jesteśmy niezwykle wyczerpani, żałuję, ponieważ wytrzymaliśmy aż do doliczonego czasu. Na sam koniec zabrakło nam jednak uważności i przegraliśmy.

– Transfer Greenwooda? To na tyle delikatna sprawa, że trudno o tym swobodnie rozmawiać. Wszyscy wiedzą, co się wydarzyło i podjęto odpowiednie działania. Każdy wie też o jego nieskazującym wyroku. To piłkarz o wielkich umiejętnościach i przychodzi do nas z niesamowitymi chęciami. Musimy mu z naszej strony pomóc.

– Na Bernabéu nie miewasz zazwyczaj wielu sytuacji. Jesteśmy skromną drużyną, ale zagraliśmy świetny mecz i stworzyliśmy sobie sporo okazji, jak ta, którą miał Aleñá. Zabrakło mu jednak kontroli nad piłką. Rywal jednak także miał swoje szanse. Bardzo trudno się tutaj gra. Między nami i Realem istnieje kolosalna różnica. Jesteśmy jednak zadowoleni z naszej postawy. Gratuluję moim podopiecznym występu, wykonali olbrzymią pracę.

– Czy Greenwood będzie obiektem odrzucenia społecznego? Ja mogę mówić jedynie o sporcie. Wszyscy wiemy, jakim dysponuje potencjałem. To bardzo młody chłopak i mamy nadzieję, że szybko zaaklimatyzuje się w nowej dla siebie lidze. Z pewnością chce odzyskać status profesjonalisty, a Getafe może mu w tym pomóc.

– Znacie mnie. Moje drużyny muszą walczyć, pracować i dostosowywać się do okoliczności w każdym spotkaniu. Nie możemy się niczego bać. Mimo naszych ograniczeń rozegraliśmy świetne spotkanie. Jesteśmy nieco przybici, ponieważ niewiele brakowało nam do osiągnięcia fantastycznego wyniku, ponieważ na Bernabéu nawet remis trzeba za takowy uważać. Real ma wspaniały zespół i każdemu będzie niezwykle trudno wywieźć stąd punkty. Jestem pewien, że podążamy właściwą drogą.

– Odeszło od nas dziewięciu piłkarzy, a przyszło mniej. Pod względem liczebności się osłabiliśmy. Chciałbym, by okienko było otwarte przez cały czas trwania rozgrywek, ponieważ dziś o wiele trudniej ściągać graczy. Wierzę jednak w to, że ci, którzy przybyli, pomogą nam. Dziś z dobrej strony pokazał się choćby Arambarri, który długo nie grał. Krok po kroku będziemy stawali się coraz lepsi.

– Fenomen Arabii Saudyjskiej jest niebezpieczny, ponieważ kluby po prostu przychodzą i wpłacają klauzule. Wszyscy boimy się, że będą pozbawiać nas ważnych piłkarzy, zwłaszcza tych ze skromniejszych klubów. Miejmy jednak nadzieję, że tak nie będzie.

– Jesteśmy w trudnym położeniu. Chciałbym jeszcze kogoś w drużynie. Moi zawodnicy stale jednak rosną w siłę i uważam, że będą stawali się coraz lepsi. Wkładam dużo poświęcenia w pracę, by nasi gracze ciągle się rozwijali.