Yamal, Isco, Joselu, Baena, Nacho… Kto otrzyma powołanie do kadry Hiszpanii?

Luis de la Fuente przedstawi w piątek kadrę na najbliższe zgrupowanie, ale już dziś wiadomo, że będzie to dla niego trudny dzień, ponieważ na konferencji prasowej prawie wszystkie pytania będą dotyczyły aspektów instytucjonalnych, a nie sportowych. W centrum uwagi nadal pozostaje sprawa Luisa Rubialesa, choć rozgrywki nadal trwają, a reprezentacja ma przed sobą dwa kluczowe mecze, aby zakwalifikować się do przyszłorocznych Mistrzostw Europy, tym bardziej po porażce ze Szkocją. La Roja zagra z Gruzją (8 września w Tbilisi) i Cyprem (12 września w Granadzie).

Co trener ma w planach? Na razie na pewno będą pewne zmiany w stosunku do 23 zawodników, którzy wygrali Ligę Narodów w czerwcu tego roku. We wszystkich formacjach, począwszy od bramki, gdzie David Raya nie gra po transferze do Arsenalu i może stracić miejsce na rzecz Roberta Sáncheza lub Álexa Remiro, którzy występują regularnie odpowiednio w Chelsea i Realu Sociedad. Miguel Angel España, trener bramkarzy, uważa, że ma pięciu golkiperów na bardzo wysokim poziomie, bardzo podobnych do siebie. Unai Simón będzie nadal pierwszym wyborem, a Kepa drugim.

Odejścia do lig zagranicznych
W obronie otwarte jest pytanie, co stanie się z zawodnikami, którzy opuścili Europę: Laporte (Arabia) i Jordi Alba (USA) dokonali radykalnej zmiany otoczenia. W przypadku byłego gracza City, pomysł jest taki, że będzie on nadal grał dla reprezentacji, ponieważ sztab trenerski uważa go za najlepszego hiszpańskiego środkowego obrońcę w tej chwili. W przypadku Alby sprawa jest bardziej skomplikowana, gdyż De la Fuente ma znacznie więcej alternatyw na pozycji lewego obrońcy (Gayá czy Pedraza). Okaże się również, czy Nacho może liczyć na powołanie pomimo braku gry w Realu Madryt, podczas gdy Carvajal, Jesús Navas, Le Normand i Fran García znajdą się w składzie.

Isco z powrotem na radarze… ale jeszcze nie teraz
W środku pola również nie brakuje niewiadomych, ponieważ Canales wyjechał do Meksyku, a Fabián Ruiz nie gra u Luisa Enrique w PSG. Rodrigo, Gavi, Merino i Zubimendi mogą być za to pewni powołania. W środku pola Isco powraca na radar: według Relevo, gracz Betisu nie znajdzie się na tej liście, ale trener planuje powołać go w przyszłości, jeśli utrzyma ten poziom. Pedri, który złapał kolejną kontuzję, również nie zostanie uwzględniony. Niespodzianką może być Baena, który znajduje się w wysokiej formie.

Lamine Yamal i Ferran Torres
Najwięcej zmian dojdzie jednak z przodu, począwszy od Lamine Yamala, który prawdopodobnie zostanie najmłodszym debiutantem w historii. Wśród zdobywców Ligi Narodów są zaś ci, którzy radzą sobie lepiej i gorzej. Po stronie minusów są takie przypadki jak Rodrigo Moreno (odszedł do Kataru) i ci, którzy dostają mało minut (Joselu, Pino i Ansu Fati). Pozytywem jest świetna forma Moraty, Daniego Olmo (pięć goli w tym sezonie) i Marco Asensio (świetny występ w ostatnim meczu).

Ferran Torres ma duże szanse na powrót, ponieważ ma zaufanie selekcjonera. To normalne, że zostanie powołany. Szansę mają również niektórzy zawodnicy, którzy błyszczeli na ostatnich Mistrzostwach Europy do lat 21. De la Fuente zawsze uważnie przygląda się drużynom młodzieżowym i logiczne jest, że nagradza za dobre występy.