Coś się dzieje z Endrickiem
Endrick gra coraz rzadziej i w dziewięciu ostatnich meczach Palmeiras na murawie pojawił się tylko dwukrotnie. Brak regularności u 17-latniego napastnika wzbudza coraz większy niepokój.
Fot. Getty Images
To lato ewidentnie nie należy do Endricka. Mimo że jego drużyna przechodzi przez bardzo dobre chwile notując obecnie passę czterech zwycięstw z rzędu, to on sam nie ma na ten fakt zbyt dużego wpływu. Wydaje się, że 17-letni Brazylijczyk nie potrafi wywalczyć sobie zaufania w oczach trenera Abela Ferreiry, który w ataku dużo chętniej korzysta z usług Rony'ego czy José Lópeza.
Brak regularności u perełki Palmeiras zaczyna być coraz bardziej niepokojący. Na dziewięć ostatnich meczów zagrał jedynie w dwóch, przy czym tylko raz jako zawodnik pierwszego składu – w przegranym spotkaniu z Fluminense, w trakcie którego nie zdołał oddać ani jednego strzału na bramkę. Natomiast jego ostatnie na ten moment minuty miały miejsce przy okazji meczu z Cruzeiro, gdy otrzymał od trenera pół godziny i ponownie niczym konkretnym się nie wyróżnił.
Od czerwca i momentu, w którym przeszedł do historii zdobywając bramkę w Copa Libertadores przed ukończeniem 17. roku życia, sytuacja Endricka zaczęła się tylko i wyłącznie pogarszać. Później zdołał jeszcze zdobyć dwie bramki, ale następnie jego drużyna wpadła w dołek i gdy zaczęła już z niego wychodzić, to on sam całkowicie zniknął. Na przestrzeni ostatnich miesięcy najgłośniej o przyszłym napastniku Realu Madryt było przy okazji meczu z Atlético Mineiro, gdy jako rezerwowy otrzymał czerwoną kartkę i tym samym został zawieszony na kolejne spotkanie.
W tym tygodniu Palmeiras rozegra rewanżowe ćwierćfinałowe starcie w Copa Libertadores z Deportivo Pereira. W pierwszym meczu ekipa z São Paulo wygrała 4:0, więc niewykluczone, że będzie to dobra okazja ku temu, aby Endrick wrócił do gry.
Vitor Roque na fali
Zupełnie inaczej wygląda z kolei aktualna sytuacja przyszłego napastnika Barcelony, Vitora Roque. Jego drużyna Athletico Paranaense nie przechodzi przez najlepsze chwile, zajmuje siódme miejsce w tabeli i ostatnio odpadła w 1/8 finału Copa Libertadores, ale on sam notuje obecnie passę trzech zdobytych bramek w czterech ostatnich meczach i może liczyć na dużo większą regularność niż jego młodszy kolega z Palmeiras.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze