Liczby się zgadzają
W ostatnią sobotę w Almeríi Carlo Ancelotti zanotował 119. oficjalny mecz w trakcie swojego drugiego etapu w Realu Madryt. Dokładnie taką samą liczbę meczów osiągnął podczas swojego pierwszego etapu w stolicy Hiszpanii. Obecnie Carletto odnosi mniej zwycięstw, ale jednocześnie wygrywa więcej pucharów.
Fot. Getty Images
Carlo Ancelotti kontynuuje swój bardzo udany pochód w roli trenera Realu Madryt. Na start trzeciego sezonu podczas swojego drugiego etapu na czele Królewskich włoski szkoleniowiec zanotował dwa ligowe zwycięstwa z rzędu i wyrównał tym samym liczbę 119 oficjalnych meczów ze swojego pierwszego etapu w klubie w latach 2013-2015. Jak zauważa MARCA, jest to wręcz idealna okazja ku temu, aby porównać oba etapy – na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że podczas tego drugiego Carletto odnosi mniej zwycięstw, ale jednocześnie wygrywa więcej pucharów.
W trakcie swojego pierwszego etapu Ancelotti poprowadził Real Madryt w 119 meczach na przestrzeni dwóch sezonów. W tym czasie zanotował 89 zwycięstw, 14 remisów i 16 porażek, co przełożyło się na cztery tytuły – Copa del Rey, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata. Innymi słowy, wygrał 75% wszystkich rozegranych spotkań i 44% wszystkich możliwych do zdobycia w tym czasie trofeów. Jednocześnie Los Blancos z BBC na czele wykręcili 161 bramek w 60 meczach sezonu 2013/14 i 160 bramek w 59 meczach sezonu 2014/15.
Gdy Włoch decydował się na powrót na Santiago Bernabéu w 2021 roku, wiedział, że poprzeczka jest powieszona dosyć wysoko. Na ławce trenerskiej Królewskich meldował się po drugim etapie Zinédine'a Zidane'a, pod którego skrzydłami madridistas doświadczyli sezonu bez trofeów. I to wszystko z poczuciem, że Ancelotti mimo podpisania trzyletniego kontraktu był jedynie opcją rezerwową i przejściową do momentu znalezienie docelowego trenera.
Więcej tytułów
Ancelotti podjął się wyzwania, wyciągając maksimum ze starej gwardii i podnosząc poziom najmłodszych zawodników. Na ten moment po 119 oficjalnych meczach w trakcie swojego drugiego etapu w Madrycie ma na koncie bilans w postaci 81 zwycięstw, 17 remisów i 21 porażek, które przełożyły się na sześć tytułów – Superpuchar Hiszpanii, mistrzostwo Hiszpanii, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy, Klubowe Mistrzostwo Świata i Copa del Rey. Carletto odniósł o osiem zwycięstw mniej niż podczas swojego pierwszego etapu, ale jednocześnie sięgnął przy tym po dwa puchary więcej. Wygrał 68% wszystkich rozegranych spotkań i 60% wszystkich możliwych do zdobycia w tym czasie trofeów. Nie da się jednak ukryć, że Real Madryt zanotował w tym czasie wyraźny spadek, jeśli chodzi o skuteczność pod bramką rywala – 118 bramek w 56 meczach sezonu 2021/22 i 127 bramek w 61 meczach sezonu 2022/23.
Gdy Ancelotti wracał do stolicy Hiszpanii, niewielu zakładało wówczas, że na stanowisku trenera Królewskich utrzyma się przez trzy kolejne sezony. A jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to sezon 2023/24 będzie dla Włocha właśnie tym trzecim z rzędu na ławce trenerskiej Los Blancos. Ostatnim szkoleniowcem, który osiągnął taki wynik w Realu Madryt, był José Mourinho w latach 2010-2013. Blisko tego był także Zizou, ale on pierwszy zespół przejął w połowie sezonu 2015/16 i z klubem rozstał się po sezonie 2017/18.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze