„Ancelotti to dla nas rzeczywistość”
Prezes CBF nie odpuszcza i nadal wierzy w to, że szkoleniowiec Realu Madryt poprowadzi reprezentację Brazylii.
Fot. Getty Images
Po tym jak Fernando Diniz po raz pierwszy ogłosił kadrę na kwalifikacje do Mistrzostw Świata 2026, prezes CBF został zapytany przez dziennikarzy: „Czy Ancelotti to marzenie czy rzeczywistość?”. Ednaldo Rodrigues odpowiedział bez ogródek: „Dla nas rzeczywistość”. Chociaż ani włoski trener, ani Real Madryt nie czują się komfortowo z powodu plotek pojawiających się w Brazylii, faktem jest, że sprawa nie jest zamknięta.
Na każdym wydarzeniu, na którym pojawia się szef Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej, jest on pytany o ewentualne podpisanie umowy z Ancelottim po zakończeniu sezonu. A Rodrigues odpowiada z takim samym optymizmem i pewnością siebie, z jaką półtora miesiąca temu gwarantował, że Carletto będzie trenerem reprezentacji Brazylii na Copa América w czerwcu 2024 roku.
Chociaż CBF nalega i zapewnia o zaangażowaniu Ancelottiego, silne głosy w brazylijskiej piłce nożnej, takie jak między innymi Cafu i Rivaldo, wyraziły swój sprzeciw wobec oczekiwania na przybycie zagranicznego trenera. Uważają oni, że pięciokrotni mistrzowie świata nie powinni czekać i proponują przedłużenie kontraktu z Fernando Dinizem, który jest również trenerem Fluminense. Na ulicy zdania są podzielone. Z jednej strony jest prestiż, CV i reputacja Ancelottiego. Z drugiej, godność kadry oraz krótko- i średnioterminowe planowanie.
Brazylia zagra z Boliwią 8 września w Belém i z Peru 12 września na Monumental w Limie. Będzie to pierwsze spotkanie z Dinizem w roli tymczasowego trenera.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze