Pedrerol: W Realu nie uznają przedłużenia umowy Mbappé za takie pewne

– Sprawę zmieniłoby przedłużenie kontraktu, bo Real Madryt jasno widział to, że Mbappé nie przedłuży umowy. Wiedział też z bezpośredniego źródła, że on nie zamierza przedłużać kontraktu i odejdzie za rok za darmo. Jeśli przedłuży umowę i dojdzie do porozumienia w sprawie zapłacenia przez Real Madryt określonej kwoty za rok, to sytuacja nie zmieni się względem przeszłości.

– Real Madryt nie chciał w to wchodzić w tym roku. Klub nie miał żadnego planu, by ruszyć po Mbappé tego lata. Real nie próbował rozmawiać z PSG ani zbijać ceny z 250 milionów euro. Real nie próbował go kupić nawet za 100 milionów euro. Nie było żadnego ruchu Realu Madryt. Klub nie chciał być problemem, a rozwiązaniem, co cały czas podkreślano. Nie doszło jednak do sytuacji, w której Mbappé czy jego matka poinformowaliby Real, że chcą odejść i mogą to zrobić za określoną kwotę. On chciał zostać w PSG i Real cały czas oczekiwał, że wypełni ten kontrakt. Gdyby sytuacja teraz się uprościła albo PSG zostałoby zmuszone do sprzedaży czy chciałoby transferu, to Real mógłby to w wejść. Dotychczas jednak do niczego takiego nie doszło.

– W Realu Madryt patrzyli na dzisiejsze informacje ze spokojem i nie uznawali za takie pewne, że dojdzie do przedłużenia umowy, gdy określone media zaczęły o tym informować. Zrozumiałem, że byli trochę zaskoczeni informacjami o możliwym przedłużeniu umowy.

– Bądźmy jednak szczerzy, transfer w tym roku się skomplikował. Nie możemy sprzedawać wam informacji, żebyście byli spokojni i czekali z nami do 31 sierpnia. Trzeba być szczerym, nie możemy w tym momencie sprzedawać optymizmu. Nie możemy sprzedawać informacji, że Mbappé przyjdzie tego lata.

– Zostaje kilka dni, ale Mbappé miał za cel wypełnienie kontraktu i PSG na to pozwoli. Taka jest rzeczywistość. Real Madryt był zadowolony, że Mbappé wypełni tę umowę. Temat jednak będzie tworzony na nowo w kontekście kolejnego roku i zacznie męczyć na nowo. Jeśli pęknie i przedłuży umowę, to zaszkodzi szansom na transfer w następnym sezonie, bo Real znowu będzie musiał negocjować z PSG.

– Rok temu uległ naciskom i Florentino mówił, że zrozumiał jego decyzję. Teraz taka decyzja byłaby mało zrozumiała. Tyle wytrzymał w postanowieniu, przestał nawet grać dla PSG, nie poleciał do Azji, nie trenował, a nagle wszystko jest rozwiązane po godzinie rozmowy z prezesem PSG? Wygląda, jakby przekonał go argument PSG, że sam mówił, iż nigdy nie odejdzie za darmo.

– Myślę, że to teraz ważny aspekt sytuacji, że może powiedzieć, iż zamiast nowego kontraktu zrzeknie się premii lojalnościowej. Jeśli Mbappé zrzeknie się tych pieniędzy zamiast przedłużenia kontraktu, to wykaże się maksymalnym zobowiązaniem wobec Realu Madryt w kontekście kolejnego roku. Jeśli przedłuży umowę i trzeba będzie opłacić droższy transfer, nie będzie w tym żadnego gestu wobec Realu.

– Jeśli jednak zrzeknie się tej premii i zostawi pieniądze w PSG, to będzie prawdziwe zaangażowanie w PSG, ale także w Real Madryt. Dlatego ważne będzie poczekanie na szczegóły porozumienia Mbappé z PSG. W Realu dzisiaj nie byli przekonani, że dojdzie do przedłużenia umowy, ale niektóre media twierdzą, że do tego dojdzie. Jeśli do czegoś dojdzie, trzeba przyjrzeć się warunkom porozumienia. Ja jednak sądzę, że tego lata tu nie przyjdzie.