Dlaczego nie podyktowano karnego za starcie Militão z Unaiem?
W 38. minucie meczu Realu Madryt z Athletikiem doszło do zdarzenia w polu karnym Królewskich, które nie zakończyło się rzutem karnym dla Basków. Portal sędziowski tłumaczy, z jakich wytycznych skorzystali sędziowie przy podjęciu takiej decyzji.
Fot. Movistar+
Do sytuacji doszło po stracie Frana Garcíi, któremu piłkę zabrał Unai Gómez. Hiszpan wpadł w pole karne i oddał słaby strzał przed interweniującym Éderem Militão. Brazylijczyk nie przeszkodził rywalowi w uderzeniu, ale gdy ten oddał strzał, wpadł w niego i przewrócił go swoim wślizgiem.
Królewscy ruszyli z kontrą po interwencji Łunina, ale Fede Valverde wybił piłkę na aut, gdyż Unai nie podnosił się z murawy. Realizator zastosował grafikę VAR-u, dając do zrozumienia, że sytuacja jest sprawdzana, a arbiter Gil Manzano przykładał rękę do słuchawki, co wskazywało, że rozmawia z kolegami z VAR-u. Po kilkunastu sekundach pokazał jednak jednoznacznym gestem, że sytuacja nie będzie sprawdzana i ta akcja jest zakończona. Grę wznowiono ostatecznie po niecałych 2 minutach przerwy.
Portal ArchivoVAR, który ocenia decyzje sędziowskie oraz oferuje różne insiderskie informacje ze świata hiszpańskich arbitrów, opisał tę decyzję następująco: „W poprzednim sezonie taka akcja byłaby karnym bez żadnej wątpliwości, ale w tym sezonie sam Komitet Arbitrów poprosił sędziów, by nie odgwizdywano karnych za kontakty między obrońcą a napastnikiem, do których dochodzi już po oddaniu strzału, chyba że są one wykonane z przesadną siłą”. Obiektywnie siła wejścia Militão w rywala nie była zbyt duża.
Ta wytyczna wpisuje się również w informacje, które przekazano na sierpniowej konferencji Komitetu Arbitrów, gdzie podkreślono, że dalej celuje się w ogranicznie liczby karnych za lekkie kontakty i VAR będzie interweniować dużo rzadziej, bo sędziowie będą opierać się w większym stopniu na decyzjach z boiska.
Już w sezonie 2022/23 odgwizdano 71 karnych w LaLidze za same kontakty fizyczne (bez wliczania zagrań ręką), czyli faule, popchnięcia czy ciągnięcia, wobec 90 w rozgrywkach 2021/22. Dyrektor VAR-u podkreślał nawet, że utrzymane są w tym względzie wytyczne z poprzedniego sezonu, gdzie VAR potrafił anulować rzut karny za obiektywnie zbyt lekki kontakt obrońcy z atakującym.
Jeszcze inną interpretację przedstawił Juane Sanz, ekspert sędziowski Chiringuito, który stwierdził, że nie podyktowałby karnego, gdyż jego zdaniem to atakujący bardziej atakuje i wpada w obrońcę niż na odwrót.
* * *
W sprawie ogromnej kontrowersji tej kolejki w meczu Getafe z Barceloną, Isaac Fouto z radia COPE poinformował, że Komitet Arbitrów uważa decyzję Soto Grado za poprawną. Arbiter został zaproszony do monitora VAR, bo usłyszał, że doszło do faulu na Ronaldzie Araújo, ale wcześniej dochodzi do możliwego zagrania ręką, które należy ocenić. Zdaniem Soto Grado ręka była klarowna i była ręką do odgwizdania, a jeśli poprzedzała karnego, to w efekcie go anulowała. Komitet uważa, że była to prawidłowa ocena sytuacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze