De Marcos: Trener mógł zdjąć w przerwie całą jedenastkę
Óscar de Marcos udzielił wypowiedzi z murawy dla telewizji Movistar+ po przegranym 0:2 meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi Baska, który w sobotę rozegrał swój 500. mecz w barwach Lwów.
Fot. Getty Images
Jak wyjaśnisz ten zły początek jeśli chodzi o wynik?
Cóż, wiedzieliśmy, że z Realem nie będzie łatwo, ale mieliśmy wielkie chęci dać radość naszym kibicom w pierwszym meczu u siebie. To prawda, że w pierwszej połowie nie graliśmy zbyt dobrze, przede wszystkim z piłką. Zanotowaliśmy wiele strat, myślę, że niepotrzebnych. Cóż, oni zaczęli podchodzić do przodu, mają siłę ognia i strzelili nam dwa gole w jednej i drugiej okazji, którą mieli w pierwszej połowie. Myślę, że w drugiej zagraliśmy lepiej, ale nie potrafiliśmy im zagrozić, być może brakowało nam świeżości na ostatnich metrach. Cóż, zero punktów i już myślimy o następnym meczu.
Kiedy trener dokonuje trzech zmian w przerwie, to wydaje się jasne, że musi być wkurzony. Ernesto Valverde był wkurzony?
To oczywiste, że w pierwszej połowie nie graliśmy dobrze. Myślę, że mógłby zdjąć całą jedenastkę. Zdjął trzech. Prawdą jest, że w drugiej połowie graliśmy lepiej.
Jak daleko jesteście od swojej najlepszej wersji, patrząc na to, co wydarzyło się w pierwszych 90 minutach ligi?
Trudno to powiedzieć, ponieważ też rywal był trudny, pod względem indywidualnym są bardzo dobrzy. Jesteś świeży, popełniasz błąd i po dwóch, trzech podaniach wychodzą ci z kontrą i już są na twojej połowie. Wykonujesz wysiłek biegnąc 50, 70 metrów, tak było wiele razy, to się powtarzało i na koniec to się na tobie odbija i stąd przychodzi zmęczenie.
Ostatnie pytanie – ile waży ta koszulka po rozegraniu 500 meczów? Sądzę, że wiele, bo jest cała mokra od potu.
Cóż, jestem szczęśliwy z rozegrania 500 meczów, na koniec to wiele lat i miałem szczęście zakładać ją tyle razy, dużo więcej, niż kiedykolwiek marzyłem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze