Advertisement
Menu
/ marca.com

Telefon, który mógłby zmienić wszystko

Kylian Mbappé nie znajduje się w planach PSG na przyszły sezon, ale na ten moment nic sobie z tego nie robi. Real Madryt z kolei nie zamierza decydować się na jakikolwiek ruch dopóki to sam zawodnik nie wykona pierwszego kroku.

Foto: Telefon, który mógłby zmienić wszystko
Fot. Getty Images

Strategia, jaką półtora miesiąca temu przyjął Kylian Mbappé, nie drgnęła nawet o milimetr. Zawodnik podtrzymuje, że chce wypełnić swój obecny kontrakt z PSG, aby w 2024 roku mieć wolną rękę przy wyborze swojego następnego klubu. Takie przynajmniej są odczucia, jakie francuski crack wzbudza przy każdym swoim publicznym wystąpieniu. Na ten moment brak jest jakiegokolwiek gestu w kierunku Realu Madryt, który mógłby aktywować ten definitywny ruch w kończącym się za trzy tygodnie okienku transferowym.

Taka sytuacja nie wzbudza na Santiago Bernabéu żadnego niepokoju. Wręcz przeciwnie – Florentino Pérez jest zdania, że to problem tylko i wyłącznie PSG, dlatego sam z siebie nie zamierza wykonywać żadnego kroku naprzód w kontekście ewentualnego odblokowania całego impasu. Carlo Ancelotti do sezonu 2023/24 przygotowuje się tak, jakby faktycznie nie miało już dojść do żadnego transferu. Oczywiście w przypadku wzmocnienia w ostatniej chwili nic nie stałoby na przeszkodzie, aby na pewne zmiany się jednak zdecydować.

Od momentu, w którym świat obiegła informacja o tym, że Mbappé nie zamierza przedłużać kontraktu z PSG, Real Madryt stanął na stanowisku, że nie chce mieć z tym nic wspólnego. Gesty zawodnika jasno wskazują na to, że ma świadomość tego, iż rok temu popełnił wielki błąd ulegając presji i decydując się ostatecznie na parafowanie nowego kontraktu z klubem z Parc des Princes. Teraz Królewscy nie zamierzają, przynajmniej oficjalnie, podejmować żadnych konkretnych działań, które mogłyby doprowadzić do jakiejkolwiek skargi ze strony PSG do FIFA.

Przesłanie od Florentino
Powyższe nastawienie zostało podbite również w trakcie poniedziałkowej wizyty Florentino Péreza w Valdebebas. Niektórzy spodziewali się jakiegokolwiek gestu lub słowa mogącego odnosić się do przyszłości Mbappé, ale nic takiego nie miało miejsca. Real Madryt byłby w stanie włączyć się do gry, ale tylko i wyłącznie pod jednym warunkiem – jeśli gwiazdor PSG pierwszy wykona telefon do biur na Santiago Bernabéu z prośbą o rozpoczęcie negocjacji. Oznaczałoby to bowiem, że wstępnie dogadał się ze swoim obecnym klubem, aby odejść już teraz, a Królewscy staliby się po prostu jedyną możliwą opcją do rozwiązania całego problemu.

Jednocześnie nawet jeśli cała sytuacja będzie przeciągana do ostatnich dni okienka, to Real Madryt w żadnym wypadku nie zamierza decydować się na jakiekolwiek szaleństwa finansowe. Aby w ogóle mogło dojść do porozumienia, to zarówno PSG, jak i sam Mbappé będą musieli pójść na ustępstwa. Na ten moment kwoty, jakie pojawiają się w kontekście ewentualnego transferu francuskiego cracka, zdecydowanie odbiegają od tego, na co mógłby się pisać Florentino Pérez, który jest w stanie wyłożyć na stół maksymalnie 130 milionów euro.

Bez zmian
Sam Mbappé pozostaje odizolowany od reszty pierwszego zespołu PSG i ewidentnie nie spędza mu to snu z powiek. Cały czas uśmiechnięty, angażujący się w spotkania z kibicami i sumiennie odbywający treningi z resztą „niechcianych” zawodników – Kylian wie, że w przeciwieństwie do 2021 roku tym razem czas gra na jego korzyść. I chociaż regularnie mówi się o tym, że przed nami kolejne kluczowe dni i tygodnie, to sam zawodnik cierpliwie czeka inkasując ogromne kwoty, jakie zagwarantował sobie wraz z podpisaniem ostatniego kontraktu z PSG.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!