Oficjalnie: Pablo Ramón wypożyczony do Mirandésu
Pablo Ramón spędzi najbliższy sezon w barwach Mirandésu, Został tam wypożyczony i będzie miał okazję, żeby spróbować gry w Segunda División, W Castilli spędził ostatnie trzy lata.
Fot. Getty Images
Pablo Ramón jest już piłkarzem Mirandésu. Trafił tam na roczne wypożyczenie i będzie miał szansę do debiutu w Segunda División, bo na tym szczeblu Mirandés rozegra swój szósty sezon z rzędu. Ten wszechstronny obrońca zamknął etap w Castilli, w której przez trzy sezony rozegrał 64 mecze. W nowym zespole spotka się z Luisem Lópezem, który opuścił Real Madryt pod koniec lipca.
Urodzony 30 czerwca 2001 roku Pablo Ramón swoją karierę rozpoczynał w szkółce Son Caliu, skąd w wieku 10 lat trafił do Mallorki. Tam znakomicie się rozwijał, stając się jedną z nadziei klubu z Balearów. Już jako 17-latek zadebiutował w pierwszej drużynie. Wystąpił w dwóch meczach Pucharu Króla z Realem Valladolid. W tym samym sezonie otrzymywał powołania do reprezentacji Hiszpanii do lat 18.
Wczesny debiut w pierwszym zespole i dobra gra sprawiły, że Real Madryt zdecydował się go sprowadzić w 2019 roku. Pablo dołączył do Juvenilu A, z którym sięgnął po zwycięstwo w Lidze Młodzieżowej. Wystąpił tam we wszystkich meczach i nie opuścił murawy ani na moment. Rozegrał do tego sześć spotkań w reprezentacji Hiszpanii do lat 19.
Na sezon 2020/21 awansował do Castilli i na początku miał problemy z załapaniem się do składu, ale z czasem przekonał Raúla do siebie i w końcówce sezonu grał regularnie. W tym pandemicznym, czyli też skróconym, sezonie wystąpił w 17 meczach, spędzając na murawie 1223 minuty. Otrzymał również jedno powołanie do pierwszego zespołu, ale w zremisowanym bezbramkowo starciu z Getafe nie zagrał.
W sezonie 2021/22 był podstawowym zawodnikiem Castilli. Rzadko opuszczał mecze i uzbierał 28 występów. Licznik minut zatrzymał się na 2339. Wydawało się, że latem może opuścić rezerwy, ale klub zdołał go do pozostania w Madrycie. Pablo dobrze rozpoczął sezon, jednak później trochę borykał się z urazami i pozostawał poza grą. Wrócił na najważniejsze tygodnie sezonu i Raúl stawiał na niego w play-offach o awans. Teraz obrońca wykonał krok do przodu w swojej karierze i podpisał kontrakt z klubem z Segunda División.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze