Le Parisien: PSG grozi Mbappé całym sezonem na trybunach
Zdaniem francuskiego dziennika działacze PSG mieli przekazać rodzinie Mbappé, że ten nie zagra w przyszłym sezonie ani minuty, jeśli postanowi zostać w Paryżu bez przedłużania kontraktu.
Fot. Getty Images
Paris Saint-Germain sięga po kolejną broń w zimnej wojnie z Kylianem Mbappé. Dziennik Le Parisien podaje, że francuski napastnik, który został odsunięty od kadry na tournée po Japonii, jest bardziej niż kiedykolwiek spychany w stronę odejścia. Według informacji Le Parisien włodarze PSG mieli przekazać w tym tygodniu rodzinie Mbappé, że jeśli 24-latek nie przedłuży swojego kontraktu i nie zgodzi się na transfer tego lata, to spędzi cały sezon na trybunach.
Ta decyzja ma zmusić Mbappé do podjęcia konkretnych ruchów. Przypomnijmy, że piłkarz oświadczył, iż chce spędzić kolejny sezon na Parc des Princes, a w liście wysłanym do klubu przekazał, że nie zamierza skorzystać z opcji przedłużenia kontraktu do 2025 roku. To rozgrzało władze PSG, a Nasser Al-Khelaïfi wyznał publicznie, że „jeśli Mbappé chce zostać, to musi podpisać nowy kontrakt”. Klub poprosił też zawodnika o zajęcie stanowiska do 17 lipca, czyli dnia powrotu do treningów, do czego nie doszło. W klubowych biurach PSG zaczęto nawet przypuszczać, że Mbappé doszedł do porozumienia z Realem Madryt, by w przyszłym roku przejść do Królewskich za darmo.
Władze Les Parisiens odebrali to jako kolejną zdradę i wykonali kolejny krok, przekazując Mbappé, że w nadchodzącym sezonie nie zagra ani minuty, jeśli nie przedłuży kontraktu. Le Parisien podaje, że ten ruch PSG ma zmusić napastnika do działania. Nadchodzący sezon jest bardzo ważny dla Mbappé, ponieważ piłkarz chce jak najlepiej przygotować się do mistrzostw Europy w Niemczech i potencjalnie wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich, które odbędą się w Paryżu. Spędzenie całego sezonu w „klubie Kokosa” mocno pokrzyżowałoby plany Mbappé.
Z kolei portal Relevo podaje, że sprawa Mbappé powoduje też konflikt szkoleniowca PSG, Luisa Enrique, z władzami klubu. Polecenie wydane przez emira o oddzieleniu Mbappé od drużyny wywołało trzęsienie ziemi w szatni i miało dotknąć również hiszpańskiego szkoleniowca, który we wszystkich prowadzonych przez siebie zespołach cenił nade wszystko siłę grupy. Luis Enrique nie chce być marionetką w rękach szejka i wykonywać rozkazów wysłanych z Kataru. Relevo twierdzi, że jeśli Mbappé ostatecznie zostanie w PSG bez przedłużenia kontraktu, to Luis Enrique będzie wystawiał go do gry mimo presji emira. Oczywiście cała sytuacja nie jest na rękę Hiszpanowi, który oczekuje szybkiego rozwiązania. Luis Enrique rozmawiał z Mbappé przed powrotem do treningów i przekazał mu, że jest bardzo ważną częścią jego projektu, choć jest też przygotowany na wariant prowadzenia PSG bez Kyliana.
W międzyczasie Mbappé dziś po raz pierwszy pracował w ośrodku treningowym PSG z pozostałymi zawodnikami, na których nie liczy klub, jak Georginio Wijnaldum, Leandro Paredes, Julian Draxler, Abdou Diallo i Colin Dagba. Dziennikarze zauważyli, że po zajęciach piłkarz zatrzymał się przy kibicach i wysiadł z samochodu, by rozdawać autografy, czego z reguły nie robi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze