Oficjalnie: Facundo Campazzo koszykarzem Realu Madryt

„Real Madryt i Facundo Campazzo doszli do porozumienia w sprawie podpisania czteroletniego kontraktu, który zwiąże go z klubem do 30 czerwca 2027 roku”, tak brzmi oficjalny komunikat opublikowany na klubowej stronie internetowej.

Powrót Facundo Campazzo do Realu Madryt stał się faktem. Po trzech latach rozgrywający wrócił do stolicy Hiszpanii, gdzie podpisał trzyletnią umowę. To właśnie w barwach Blancos Campazzo przeżywał najlepsze chwile, które pozwoliły mu na spełnienie marzenia, jakim była gra w NBA. Nie powstrzymała go przed tym nawet klauzula w wysokości 6 milionów euro. Spłaca ją zresztą do dzisiaj.

Przygoda w NBA nie potoczyła się po myśli Campazzo, który rozegrał tam łącznie 152 mecze. Najlepszy był pierwszy sezon, kiedy w sezonie zasadniczym spędzał na parkiecie średnio 21,9 minut i zdobywał 6,1 punktu i 3,6 asysty. Jeszcze lepiej było w play-offach, gdzie w 10 meczach Argentyńczyk grał średnio 27 minut, zdobywając 9,3 punktu i 4,1 asysty. Od drugiego sezonu jednak stopniowo wszystko zaczęło się psuć i Facundo grał coraz mniej. Podjął jeszcze próbę w Dallas Mavericks, ale tam zupełnie mu się nie powiodło.

Wracając do Europy, Real Madryt nie włączył się w walkę o niego, bo wolał poczekać do lata, więc Campazzo wybrał Crvenę zvezdę. Tam miał pecha, bo na klub nałożono karę za nieprawidłowości finansowe i rozgrywający długo nie mógł wystąpić w Eurolidze. Teraz wraca w końcu do Madrytu i spróbuje odzyskać dawny blask.