Advertisement
Menu
/ eldebate.com

Sędzia RFEF proponujący zawieszenie Valverde… pracuje dla Sociedadu

Juan Antonio Landaberea nie tylko działa niespójnie względem poprzednich śledztw, ale doradza też prywatnie Fundacji Realu Sociedad. Według ekspertów, jest to mało etyczne. Tym bardziej kiedy proponowana przez sędziego kara obejmuje właśnie ligowy mecz z Baskami.

Foto: Sędzia RFEF proponujący zawieszenie Valverde… pracuje dla Sociedadu
Fot. Getty Images

Wczoraj Jorge Calabrés z El Español przy poinformowaniu jako pierwszy o odrzuceniu cywilnej skargi Álexa Baeny na Fede Valverde wskazał, że Królewscy są zdumieni wnioskami, jakie po swoim śledztwie przedstawił Juan Antonio Landaberea, sędzia śledzy wyznaczony przez Komitet Rozgrywek do zajęcia się tą sprawą.

W swojej odpowiedzi do Komitetu Rozgrywek klub stwierdza, że Landaberea ma „wątpliwą bezstronność” i w swojej odpowiedzi na proponowaną karę miał przypomnieć Komitetowi Rozgrywek, że „zdarzenie nie jest rażące i sam oskarżony nie przyznaje się do niego, a wymiar sprawiedliwości sportowej pozostaje w zawieszeniu do czasu sądowego orzeczenia w tej sprawie”. Landaberea w swoim śledztwie miał też przekręcić zeznania Álvaro Odriozoli (obrońca twierdzi, że widział jedynie starcie słowne) i jednostronnie ocenić, że Real Madryt mógł ukryć dowody z kamer, które pokazałyby faktyczne uderzenie Baeny. Królewscy odpowiadają, że te zarzuty są „ekstremalnie poważne” i naruszają „dobre imię” klubu.

Zdaniem Królewskich Landaberea proponuje zawieszenie na podstawie jedynie „poszlak” i że całe śledztwo przedstawiciela Komitetu Rozgrywek „narusza wiarygodność całego systemu”. Podstawą tego stwierdzenia ma być fakt, że w 2021 roku ten sam sędzia śledczy Federacji stwierdził, że poszlaki nie wystarczą do ukarania Cali za rzekomy rasistowski atak na Diakabhy'ego. Po czasie El Español poinformował, że klub wnioskuje wręcz o odsunięcie tego sędziego śledczego od całej sprawy.

Dzisiaj tematem Landaberei zajął się portal El Debate, który wskazuje na kolejny problem z tym sędzią. Okazuje się, że prywatnie prowadzi on firmę doradczą Bider u Professional Unión SL, która oferuje usługi doradztwa prawnego. Wśród jego klientów znajuje się między innymi Fundacja Realu Sociedad. Tymczasem kara zaproponowana przez Landabereę, czyli zawieszenie na pierwszych pięć meczów nowego sezonu, obejmuje także właśnie mecz z baskijską drużyną.

Niezależny ekspert od prawa sportowego poproszony o komentarz w tej sprawie wskazuje: „Wydaje mi się to mało etyczne i ociera się to o konflikt interesów na podstawie Artykułów 19. Kodeksów Etycznych FIFA i Hiszpańskiej Federacji Piłkarski, gdy sędzia śledczy pracujący dla organów dyscypliny sportowej i asystent prawny Federacji jest powiązany prywatnie z klubem Primera División, a wymierza sprawiedliwość w sprawie innego klubu”.

Ogromnym problemem są też jego różne orzeczenia w sprawach z podobnymi podstawami prawnymi. To Landaberea zaproponował ułaskawienie Manuela Pellegriniego, trenera Betisu, za krytykę sędziów, a w przypadku José Luisa Gayi to jego raport doprowadził do zawieszenia obrońcy Valencii na 4 mecze. Teraz chce zawiesić Fede Valverde za poszlaki i słowo przeciwko słowu, a w przypadku domniemanego rasistowskiego ataku na Diakabhy'ego dwa lata temu nie proponował żadnej kary, bo stwierdził, że nie istnieją jednoznaczne dowody na winę Cali z Cádizu.

Teraz Landaberea proponuje ukaranie Valverde, chociaż sąd śledczy w Madrycie odrzucił skargę Baeny, gdyż na nagraniach z kamer nie widać ataku gracza Realu na Baenę, którego wersja dodatkowo nie zgadza się z zapisem z kamer. Co więcej, wszelkie doniesienia medialne o winie Urugwajczyka oparto na informacji, że przyznał się on do zdarzenia obecnym pod stadionem policjantom. Ta informacja miała wyjść od samego Baeny i potem została wzmocniona poprzez oficjalny komunikat Villarrealu, ale ostatecznie nic takiego nigdy nie miało miejsca, co jeszcze bardziej naruszyło wiarygodność Hiszpana przed sądem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!