„Doradzałbym Gülerowi pozostanie jeszcze przez rok w Fenerbahçe”
Były piłkarz Realu Sociedad oraz ex-trener między innymi Bayeru, Stuttgartu czy Herthy, Tayfun Korkut, udzielił wywiadu dziennikarzom Asa. Turek dość obszernie odpowiadał na pytania dotyczące swojego rodaka, Ardy Gülera, którym mocno interesować ma się Real Madryt.
Fot. Getty Images
– Oczywiście, że obserwowałem rozwój Ardy. Poza tym, że w przeszłości grałem dla Fenerbahçe jestem wielkim kibicem tego klubu. Choć mieszkałem w Niemczech, oglądałem wszystkie jego mecze w telewizji, a finał Pucharu widziałem z trybun. Drugą część sezonu grywał w pierwszym składzie. Trener Jorge Jesús umiał ściągać z niego otaczającą go presję. W pierwszej połowie sezonu występował nieco rzadziej, pracował w cieniu, poprawiał się pod względem fizycznym. Od początku roku zyskał jednak na znaczeniu.
– Kiedy obserwowałem go na żywo, zwrócił moją uwagę jeszcze bardziej. Lubię uciekać się do porównań. Güler przypomina mi Gutiego. Dzieje się tak przez jego sposób obchodzenia się z piłką ruchy, markowanie zagrań. Widzę w nim też trochę z Özila, choć bardziej obstawałbym przy Gutim. Czasami obrońcy wstrzymują się z interwencjami, ponieważ wiedzą, że zaraz może ich wywieść w pole jednym ruchem. Umiejętnie używa balansu ciała i szuka ostatniego podania. Jest subtelny, jak Guti. W tym wieku trudno sobie zyskać taki respekt wśród rywali.
– W pierwszej połowie sezonu miałem wątpliwości, czy Arda jest przygotowany na transfer do topowego klubu, nawet jeśli wielu już wtedy widziało w nim gwiazdę. Jego rozwój przebiega jednak bardzo dobrze. Nabrał rytmu i zaufania. Sądzę mimo to, że pozostanie jeszcze przez rok w Fenerbahçe wyszłoby mu na dobre. Tam mógłby dalej w spokoju się rozwijać, ponieważ jeśli odejdzie, to do zespołu lubiącego utrzymywać się przy piłce i dominować. Güler nie jest piłkarzem przystosowanym do szybkich przejść między fazami akcji. Musi mieć piłkę przy nodze.
– Szczerze mówiąc, gdy patrzę na kadrę Realu, nie sądzę, by w tym momencie Arda mógł tam odgrywać przodującą rolę. Jeszcze nie. Ważne jest, by odpowiednio wybrać moment zmiany otoczenia. Uważam też jednak, że uczenie się od Modricia czy Kroosa nie byłoby na tym etapie kariery złe. Tak czy inaczej, nie widzę w nim kogoś, kto już teraz mógłby występować w pierwszym składzie tak wielkiej drużyny. Przy zachowaniu tempa progresu, za kilka lat owszem. Jakości ma aż nadto. Ja jako pierwszy postawiłem na Havertza, gdy ten miał 17 lat. Jak już wspomniałem, trzeba jednak umieć wybrać dogodny moment na transfer.
– Jako trener doradziłbym Ardzie zostać przez kolejny sezon w Fenerbahçe, by grać w pierwszym składzie i zbierać doświadczenie. Liga turecka nie może porównywać się z La Ligą, ale wciąż uczy gry pod presją. To dobre, ponieważ wzmacnia także psychikę. Jestem przekonany, że Real bierze ten czynnik pod uwagę przy dokonywaniu transferów.
– Optymalną pozycją Gülera jest środek pomocy bliżej prawej strony, gdzie wspiera go wahadłowy. Nie grał zbyt często tuż za napastnikami, jak Guti czy Messi, ale tam widzę go w przyszłości. On wciąż dopiero się uczy i kształtuje jako piłkarz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze