Julen Jon Guerrero wrócił do Realu Madryt
Julen Jon Guerrero w styczniu zdecydował się odejść na wypożyczenie do Amorebiety. Był to dobry ruch, bo Hiszpan zaliczył kilka dobrych występów i pomógł drużynie w wywalczeniu awansu do Segunda División.
Fot. MARCA
Julen Jon Guerrero wrócił do Realu Madryt po półrocznym wypożyczeniu do Amorebiety, z którą zdołał wywalczyć awans do Segunda División. 19-latek nie wywalczył tam sobie stałego miejsca w podstawowym składzie, ale pokazywał się na boisku z dobrej strony i strzelił cztery gole. Wystąpił w 17 spotkaniach, z czego pięciokrotnie w wyjściowej jedenastce. To całkiem dobry wynik, jak na zawodnika, który mógłby grać w Juvenilu A.
Teraz przyszłość Julena stoi pod znakiem zapytania. Latem poprzedniego roku przedłużył kontrakt z Realem Madryt do 2025 roku. Wracając do stolicy, znajduje się między Castillą a trzecią drużyną. W rezerwach rywalizacja o miejsca w ofensywie jest duża, więc trudno by było zagwarantować Guerrero, że stanie się jedną z kluczowych postaci. Real Madryt C natomiast gra w Tercera Federación (piąta liga) i występy tam zawodnik uważałby za krok w tył po dobrych miesiącach na trzecim poziomie rozgrywek.
Athletic nie walczy o transfer
W tej sytuacji najbardziej prawdopodobne wydaje się odejście z klubu, chociaż to nie jest łatwe. Od lat pojawia się plotka o możliwym transferze do Athleticu, ale w tej chwili ta opcja jest dosyć odległa. Jon na razie jeszcze z nikim nie rozmawiał, ani z Realem Madryt, ani z innym klubem. Athletic obserwuje rozwój Guerrero, lecz nie jest skłonny, żeby dokonać inwestycji w młodego piłkarza. Jedyną opcją byłyby przenosiny za darmo, ale Królewscy na to się nie zgodzą, bo zawodnikowi został dwuletni kontrakt. Rozwiązaniem mogłoby być włączenie w operację zapisów dotyczących zmiennych i przyszłych praw, jednak w tej chwili nie ma żadnych rozmów w tej sprawie.
Opcje z Segunda División
Inną możliwością dla Julena jest znalezienie klubu z Segunda División albo nawet z pierwszej ligi, jeśli będzie mógł dzielić występy w rezerwach z grą w pierwszym zespole. Nie ma na ten moment żadnych działań, jednak ze względu na otoczenie ojca zawodnika można myśleć o Eibarze. Opcją jest również Amorebieta, z którą Julen wywalczył awans, ale budżet tego klubu jest ograniczony i na razie rozważa się tam inne rozwiązania niż zawodnik Realu Madryt.
Niemcy
Jeśli nie uda się znaleźć klubu w Hiszpanii, rozwiązaniem może być zespół z innego kraju. Julen cieszy się dobrą opinią w Niemczech. Już poprzedniego lata, kiedy kontrakt piłkarza był ważny tylko przez rok, kilka zespołów z Bundesligi interesowało się sytuacją Hiszpana. Jeśli pojawiłaby się dobra propozycja, Guerrero nie odrzuca możliwości przeprowadzki poza granice Hiszpanii.
Na razie nikt się w sprawie Julena nie śpieszy. Real Madryt pracuje nad zbudowaniem kadry rezerw na przyszły sezon, a Guerrero ma ważny kontrakt i jeżeli nie znajdzie nowej drużyny, to będzie miał miejsce w jednym z zespołów rezerw. Sam zawodnik zdaje sobie sprawę, że rynek transferowy dopiero się otwiera i pozostało jeszcze dużo czasu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze