Odriozola otwiera drzwi
Álvaro Odriozola miał już definitywnie podjąć decyzję co do tego, że musi opuścić Real Madryt. Baskijski obrońca nie znajduje się w planach Carlo Ancelottiego, w samym poprzednim sezonie rozegrał zaledwie 93 minuty i z chęcią wróciłby do Realu Sociedad. Problem w tym, że na ten moment brak za niego jakichkolwiek ofert.
Fot. Getty Images
Álvaro Odriozola ma tego lata opuścić Real Madryt. AS stwierdza, że kwestia ta jest praktycznie przesądzona, gdyż wszystkie zaangażowane w to strony są tego samego zdania. Carlo Ancelotti absolutnie nie zamierza stawiać na Baska i zakomunikował mu już, że najlepiej będzie, jeśli odejdzie. Klub wychodzi z założenia, że pozycja prawego obrońcy jest odpowiednio obsadzona poprzez Daniego Carvajala i Lucasa Vázqueza, dlatego z chęcią wysłucha ofert. Sam zawodnik natomiast jest świadomy swojej sytuacji i wie, że szczęścia i minut musi poszukać poza Madrytem.
27-letni Odriozola nie może sobie pozwolić na to, aby przeżyć powtórkę z poprzedniego sezonu, na przestrzeni którego zdołał zgromadzić zaledwie 93 minuty przy wszystkich 61 oficjalnych meczach Królewskich. Przy 23-osobowej kadrze baskijski defensor znalazł się na 22. miejscu w klasyfikacji zawodników z największą liczbą rozegranych minut – za nim był tylko Jesús Vallejo.
Na ten moment tym największym problemem jest fakt, że do biur na Santiago Bernabéu nie wpłynęła żadna oficjalna oferta. Mimo wszystko tajemnicą poliszynela jest, że powrotem swojego wychowanka dosyć mocno zainteresowany jest Real Sociedad, w którego barwach Odriozola rozegrał 41 meczów w samym sezonie 2017/18. Ponadto sytuację Baska ma obserwować także Athletic Bilbao, a we Włoszech zaczyna się również mówić o opcji z Juventusem. Warto tutaj przypomnieć, że zawodnik zna Serie A, a będąc na wypożyczeniu we Fiorentinie rozegrał w sumie 27 meczów.
Zaległości
Real Madryt wychodzi z założenia, że temat wzmocnień na nowy sezon jest już zamknięty, dlatego teraz skupia się na uszczupleniu swojej kadry. Po odejściach Mariano, Edena Hazarda, Marco Asensio i Karima Benzemy teraz miała przyjść kolej na Andrija Łunina i właśnie Odriozolę. I chociaż temat ukraińskiego bramkarza wydaje się zbyt skomplikowany i ten najprawdopodobniej ostatecznie zostanie w klubie, to baskijski obrońca gotowy jest iść na ustępstwa, aby tylko definitywnie już zmienić otoczenie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze