„Jeśli Real chce Achrafa, wysłuchamy ich”
Alejandro Camaño, właściciel Footfeel International Sports Management, agencji reprezentującej między innymi Achrafa, Lautaro Martíneza, Borję Mayorala, Sergio Arribasa, Carlosa Dotora czy Álvaro Rodrígueza, udzielił wywiadu dziennikowi AS.
Fot. Getty Images
Co jest prawdą w doniesieniach, że matka Mbappé próbowała zwerbować Achrafa do agencji, którą zakłada?
Jesteśmy zaskoczeni, że tylko dlatego, iż jest matką ważnego zawodnika, może ingerować w rynek. Achraf jest częścią rodziny Footfeel, jest przekonany do projektu od wielu lat i ma osobiste relacje z Kylianem, które szanujemy i za to go lubimy. Ale fakt, że środowisko Mbappé, które jest dość gęste, trudne, ze względu na wszystkich ludzi wokół niego, wypuszcza przecieki, że Achraf może być częścią ich agencji, jest niezwykły ze względu na ich brak doświadczenia na rynku. Bycie matką zawodnika to za mało, wydaje mi się to brakiem szacunku dla tego zawodu, są świetni agenci, którzy radzą sobie na bardzo trudnym rynku, żeby ludzie absolutnie bez doświadczenia chcieli optować za zawodnikami o takim znaczeniu. Uważamy, że to mistyfikacja, oni nie mają szans, a kontrolująca wszystko francuska prasa to powtarza, ale nie ma na to szans.
Czy w którymś momencie obawiałeś się, że Achraf odejdzie?
Nie, wcale nie. Arri utrzymuje relacje pełne sympatii nie tylko ze mną, ale ze wszystkimi moimi ludźmi. W poniedziałek byliśmy z nim na prezentacji Fundacji Achrafa Hakimiego w Maroku, która jest pierwszą fundacją dla sportowca ze wsparciem Ministerstwa Edukacji i Króla Maroka. To niemożliwe, nie do pomyślenia. Fayza Lamari to firma, która nie ma nic poza Kylianem Mbappé, który jest bardzo ważny, ale opiera się na relacji między matką a synem, a widzieliśmy na rynku relacje rodziców, którzy stają się przedstawicielami; ich znaczenie na rynku jest zerowe, nie mają doświadczenia, nie mają operacji, nie mają penetracji rynku. To nie do pomyślenia, że ktoś taki jak Achraf mógł być na to podatny.
Czy Lamari wykorzystuje przyjaźń między Achrafem i Mbappé na swoją korzyść?
To, co mnie niepokoi, to zakłócanie rynku, próbując dotknąć ludzi, którzy mają innego agenta. Rozumiem, że chcą Achrafa, to najlepszy boczny obrońca na świecie, ale to nie jest wytłumaczenie, że miałby do nich pójść. Nie ma na to szans.
Czy przekazałeś tę złość matce Mbappé?
Nie, dla nas matka Mbappé… jest matką Mbappé. Nie jest agentem ani firmą reprezentacyjną, którą moglibyśmy wziąć pod uwagę. Współpracuję z innymi partnerami, ale nie uważam, że relacja matka-syn może wpłynąć na jej profesjonalizm w tej dziedzinie. Nie znam żadnego zawodnika pod jej skrzydłami z wyjątkiem Kyliana, na którym spoczywa wielka odpowiedzialność, jest najlepszy na świecie na swojej pozycji, ale nie mam o czym rozmawiać z Fayzą Lamari. Mogę ją pozdrowić, okazać jej szacunek i pogratulować syna, którego ma. Ale nic więcej. Życzę jej długiej drogi w świecie agentów, mam nadzieję, że może mieć najlepszych zawodników, ale proszę o szacunek dla zawodu, dla tych z nas, którzy robią to od kilku lat. Życzę jej jak najlepiej, ale w przypadku Achrafa nie będzie to możliwe.
Czy Mbappé rozgrywa PSG?
Mam największy szacunek dla PSG. Ale z zewnątrz atmosfera jest jaka jest, nie mniej i nie więcej. W tej sytuacji prasa pisze rzeczy, które nie są prawdą, a ja szanuję wszystkich, wiem, co myśli Achraf i to, że jakaś agencja przypisuje sobie możliwość pracy z nim, nie pozwalam na to. Wiedziałem tylko, że jest matką, a nie, że zamierza zmienić się w profesjonalistkę i zaoferować swoje usługi mojemu zawodnikowi. To właśnie nie ma dla mnie sensu. PSG robi swoje, z przyszłorocznym projektem, i to, czego chcą, to żeby zawodnicy dobrze się czuli. Widzę z zewnątrz, że teraz sprzedają Kyliana, teraz on zostaje, teraz nie wiem… Widzę niestabilność, to zwykle zdarza się w dużych klubach.
Gdzie w tym jest Real Madryt?
Myślę, że piłkarze odgrywają swoją rolę, podobnie jak dyrektorzy, podobnie jak dyrektor sportowy… Każdy musi robić to, co do niego należy. A Real Madryt pokazał, że działa właśnie w takiej kolejności. Prezes jest crackiem, zarządza rzeczami tak, jak powinny być zarządzane, a gdy pojawiły się sytuacje poza tym porządkiem, podjął decyzje na korzyść projektu. W Madrycie rządzą ci, którzy powinni i nie będzie inaczej, jak w większości Europy. Nie wiem, czy Mbappé ma aż taki wpływ, ale z tego, co się czyta, to ma. A w Madrycie nie mogę sobie tego wyobrazić. Jest kilka ważnych ostatnich doświadczeń, takich jak Cristiano. W Madrycie rządzi ten, kto rządzi.
Czy uważasz, że możliwe jest odejście Mbappé tego lata?
Staram się zapewnić moim zawodnikom stabilność, nie chcę, aby brali w tym wszystkim udział. Wierzę w długoterminowe projekty. Mówi się o listach Kyliana do PSG, mówi się o różnych rzeczach… Stawiam tylko na to, że moi piłkarze będą mieli stabilizację i szczęście, a rynek przemówi, kiedy będzie musiał, nic więcej. Resztę widzę w prasie i nie widzę tam najlepszego klimatu dla spokoju ducha, tak po prostu jest.
We Francji informowali, że Achraf chce odejść.
Achraf chce być szczęśliwy w projekcie sportowym z przyszłością, ma 24 lata i poszedł do PSG z wielkim entuzjazmem, zgłaszały się inne drużyny po niego i postawiliśmy na PSG. Projekt miał na celu dotarcie do ważniejszych etapów Ligi Mistrzów, nie zostały one osiągnięte, a projekt jest zdestabilizowany. Dyrektor sportowy, Luis Campos, ma cały mój szacunek i całe moje zaufanie do następnego projektu, wierzymy, że się zrehabilitują, a potem zobaczymy, jaka jest przyszłość Achrafa. Ma jeszcze trzy lata kontraktu i chcemy, żeby miał spokój, a co może się wydarzyć? Nie wiem, w pewnym momencie będziemy musieli usiąść z PSG i przemyśleć sytuację, ale widzimy, co robi klub… w tej chwili nie mają trenera. To nie jest klimat, aby mieć spokój ducha. Kiedy PSG będzie miało trenera i zakomunikuje, jaki jest projekt, zobaczymy. To jeden z najlepszych klubów na świecie. Poczekamy, aż to się ustabilizuje i zobaczymy.
Francuska prasa donosiła również, że Achraf chce wrócić do Madrytu...
Achraf jest z dala od Madrytu od pięciu lat, ale jest wychowankiem i Madryt zawsze będzie jego domem, gdzieś w jego sercu jest Real, był tam kształtowany od dziecka. Ale dziś musimy być zakochani w projekcie, który mu płaci, a jest nim PSG. Jeśli Real chce Achrafa, logicznie rzecz biorąc, wysłuchamy ich. Jeśli go zapytasz, zobaczysz, że jest fanem Realu, ale naszym projektem jest teraz PSG. Z serca może mówić o Realu, ale jego barwy są teraz barwami PSG, które podjęło dla niego bardzo duży wysiłek i zajmuje 100% jego umysłu. Jeśli PSG będzie zainteresowane w przyszłości lub jeśli obie strony będą chciały zmienić bieg sytuacji… wtedy usiądziemy i będziemy nad tym pracować. Musimy akceptować wyzwania. Czasami sprawy idą źle i trzeba zmienić kurs, ale dzisiaj byłoby źle myśleć o Realu. Wielcy gracze zawsze postrzegają Real jako cel, ilu graczy chciałoby tam trafić. Achraf to przeżył, poczuł tę szatnię, zna klub na wylot i został ukształtowany przez jego wartości, o których mówi prezes. Ale chcemy być wierni tym, którzy na niego postawili.
Jakieś komentarze na temat problemów prawnych Achrafa we Francji (został oskarżony o napaść na tle seksualnym; jego prawnik twierdzi, że była to próba wymuszenia)?
To należy do wymiaru sprawiedliwości, wierzymy w 150% w godność i poczucie humoru zdrowego chłopca, który nie musi robić niczego poza granicami. Był w separacji z żoną, może mieć kontakt z kim chce, ale nigdy nie przekroczył granic. Wierzymy, że zostanie uznany za niewinnego sytuacji, która na pewno nigdy nie miała miejsca.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze