Advertisement
Menu

Doprowadzić do remisu

Koszykarze Realu Madryt i Barcelona po raz drugi staną dzisiaj naprzeciw siebie. Katalończycy w piątek objęli prowadzenie w rywalizacji, więc dzisiaj Królewscy będą walczyć o remis, żeby w dobrych nastrojach wracać do Madrytu.

Foto: Doprowadzić do remisu
Fot. Getty Images

Piątkowy finałowy Klasyk jest już historią. Real Madryt rozegrał tam tylko jedną dobrą połowę, a to było za mało, żeby pokonać Barcelonę. Katalończycy objęli prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw. Dzisiaj czas na drugą odsłonę finału, ale sytuacja stała się trudniejsza dla Królewskich. Z jednej strony ciągle mają szansę na odebranie rywalom przewagi własnego parkietu, ale w przypadku porażki zostaliby już postawieni na krawędzi.

Mecz w piątek był bardzo wyrównany, a do przerwy znakomity pod względem ofensywnym. Zawodnicy po obu stronach zaczęli się więcej mylić dopiero po zmianie stron, kiedy zmęczenie zaczęło dawać się we znaki. Lepiej wytrzymała to Barça, która ofensywną serią na początku czwartej kwarty znalazła się w komfortowej sytuacji, której już nie oddała.

Chus Mateo powiedział po meczu, że do poprawy jest walka o zbiórki, ponieważ punkty drugiej szansy zadziałały mocno na korzyść Katalończyków w piątek. Trzeba też przyznać, że zamieszanie związane z kontraktem nie wpłynęło negatatywnie na Nikolę Miroticia, który odegrał ważną rolę w piątkowym zwycięstwie. Zdobył 14 punktów i zaliczył 7 zbiórek. Jednak Czarnogórzec nie był sam. Kluczowy był też między innymi Şanlı. Turek czterokrotnie trafił za trzy punkty.

W Realu Madryt do zdrowia wrócił Poirier, ale w piątek był niewielkim wsparciem dla Tavaresa, który musiał spędzić na parkiecie ponad 31 minut, najwięcej ze wszystkich zawodników. Edy wielokrotnie udowadniał, że daje sobie z tym radę, jednak ten sezon jest dla niego wyjątkowo wymagający. Do poprawy jest również statystyka dotycząca strat, których w piątek było za dużo.

Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj znów zobaczymy wyrównany mecz, oby tym razem z innym zakończeniem.

Barcelona – Real Madryt 1:0

Terminarz finału Ligi Endesa:
• 18 czerwca, 18:30, Barcelona – Real Madryt (Canal+ Sport 2, Sportklub)
• 20 czerwca, 21:00, Real Madryt – Barcelona
---------------------------------------------------------------------
• 22 czerwca, 21:00, Real Madryt – Barcelona
• 25 czerwca, 21:00, Barcelona – Real Madryt

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!