Bellingham: To dzień, w którym czuję największą dumę w moim życiu

Jude Bellingham formalnie jest już zawodnikiem Realu Madryt. 19-latek rano przeszedł pomyślnie badania medyczne w szpitalu uniwersyteckim Sanitasu La Moraleja, a później stawił się w Valdebebas, gdzie w towarzystwie Florentino Péreza oficjalnie złożył dziś podpis na umowie, która wiąże go z klubem do 30 czerwca 2029. Prezes wręczył mu też upominki i koszulkę Los Blancos. Następnie Anglik udał się na swoją prezentację, na której zabrał głos po przemówieniu Florentino.

–  Hola a todos, hola madridistas. Chcę tylko powiedzieć, że dziękuję wszystkim tutaj w sali i wszystkim oglądającym w Internecie, że dołączyliście do mnie w dniu, w którym czuję największą dumę w moim życiu. To dzień, w którym dołączam do największego klubu w historii tej gry. Bardzo dziękuję. Muszę podziękować wielu osobom, Borussii Dortmund i Birmingham City, ludziom tam pracującym, ale także szefom tutaj: panu prezesowi, Juniemu Calafatowi [głównemu skautowi] i José Ángelowi [Sánchezowi, dyrektorowi generalnemu]. Oczywiście najważniejsze podziękowania należą się mojej rodzinie za całe wsparcie i ułatwianiu wszystkiego w największym stopniu. Więc bardzo dziękuję i na koniec: Hala Madrid! – powiedział po angielsku nowy piłkarz Królewskich.

Po zakończeniu części instytucjonalnej atakujący udał się na salę prasową, gdzie spotka się z dziennikarzami. Zapis tej konferencji oraz przemówienia prezesa znajdą się na portalu w kolejnych artykułach.