Nacho: Gdyby zależało to ode mnie, Mbappé przyszedłby tego lata
Nacho udzielił wywiadu programowi Chiringuito. Przedstawiamy tłumaczenie opublikowanych fragmentów rozmowy z kapitanem Realu Madryt, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii.
Fot. Getty Images
Odeszło od was 45 goli.
Wiele goli, tak.
Czy Real ma wystarczająco dużo z Viníciusem, Rodrygo, także Brahimem i wydaje się Joselu? Czy nie trzeba kupić mocnego napastnika?
Myślę, że zamysłem Realu jest ruszenie po więcej. Wyobrażam sobie, że klub myśli o zakupie większej liczby goli.
Pojawił się viralowy filmik z Florentino, na którym pytają go, czy przychodzi Mbappé. On odpowiada: tak, ale nie w tym roku.
Presi najlepiej wie, co ma robić [śmiech]. Ja nie wiem... Co mam ci powiedzieć o Mbappé? Oby, tak. Gdyby zależało to ode mnie, logicznie przyszedłby tego lata.
Otwarto tę debatę, że Real Madryt nie jest klubem-państwem i nie ma tylu środków, więc lepiej kupić teraz Kane'a czy poczekać rok na Mbappé? A może jednak pozyskać obu?
Doskonale pasowałoby, żeby przyszedł teraz Kane i także Mbappé [uśmiech]. Ci piłkarze mogą spokojnie grać razem. W Realu Madryt muszą być najlepsi. Odeszli od nas bardzo ważni zawodnicy na czele z Karimem i to jest wiele goli. Potrzebujemy goli na kolejny sezon.
Ten wywiad został nagrany przed wieczornymi informacjami o Mbappé.
* * *
Czy brak powołania na mundial był niesprawiedliwością?
Jest selekcjoner i futbol to także różne gusta. Ja byłem w najlepszym momencie kariery i bardzo chciałem zagrać na tym mundialu.
Nigdy nie rozmawiałeś z Luisem Enrique?
Nigdy. Przestałem po prostu być powoływany. Wyobrażam sobie, że chodzi o preferencje piłkarskie.
Wiele osób mówi: Nacho zawsze wypełnia zadania. To hasło ci przeszkadza?
Logicznie to nie jest coś złego, bo oznacza, że zawsze jesteś przygotowany i dajesz z siebie wszystko, ale faktycznie uważam, że wiele razy powinienem był być bardziej doceniany za moje mecze. Gdy jednak masz już taką łatkę, to wydaje się, że pasuje ona do wszystkiego. Także w sytuacjach, gdy rozgrywałem złe mecze i pewnie właśnie przez nią nie dostawałem krytyki, jaką powinienem był otrzymać [śmiech].
* * *
Czy ten sezon był dla Realu klęską?
Nie był klęską, ale na pewno chcieliśmy wygrać jakiś tytuł więcej. To był dobry sezon, ale nie był wspaniały jak te poprzednie.
Czy między wami a City była aż taka różnica?
Nie sądzę, że aż taka, ale tamtego dnia taka była.
* * *
Czy zaskoczyło was odejście Benzemy?
Zaskoczyło nas, bo nagle pojawiła się taka informacja. On osobiście nic nam nie powiedział, ale w takim wieku przyszła do niego taka szansa, co jest niesamowite, naprawdę [śmiech]. My jako koledzy i madridistas możemy mu tylko życzyć szczęścia, bo na to zasłużył.
* * *
Podpisałeś już nową umowę?
Tak, podpisałem kolejny rok. Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję na kolejny rok w moim klubie. Głównym powodem pozostania jest poczucie bycia ważnym.
Zostaniesz teraz pierwszym kapitanem.
Całe życie w szkółce i w Castilli potrafiłem odgrywać rolę takiego lidera, potrafiłem prowadzić drużynę.
Czy w jakimś momencie widziałeś siebie poza Realem?
Widziałem siebie bardziej poza Realem szczególnie na początku sezonu. Widziałem, że nie byłem tak ważny dla zespołu i brakowało mi minut. Czułem, że nie dostaję tyle, na ile zasługuję. W styczniu jednak sytuacja całkowicie się zmieniła.
– Pięknie byłoby zakończyć karierę tam, gdzie ją zaczynałeś. Jeśli będę czuć się ważny, nie będę mieć żadnych wątpliwości. Chciałbym zakończyć karierę w Realu, ale nie za wszelką cenę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze