BILD: Bellingham nie musi przechodzić operacji
Jude Bellingham nie przejdzie operacji kolana i postawi na leczenie zachowawcze, donosi BILD. Problemy Anglika nie wpływają na jego transfer do Realu Madryt.
Fot. Getty Images
Bellingham od początku lutego zmagał się z zapaleniem kaletki maziowej w lewym kolanie. Kaletki maziowe znajdują się na przykład między kością a skórą czy między kością a mięśniem lub ścięgnem, a zatem w miejscach, gdzie przy ruchach poszczególnych części ciała należy zmniejszyć tarcie do minimum i ułatwić przesuwanie się narządów względem siebie. Przyczyną powstania jej zapalenia może być nawarstwienie mikrourazów przez długotrwałe przeciążenia lub gwałtowny uraz naruszający tę strukturę.
Właśnie z tego powodu od począktu lutego 19-latek grał w specjalnej ochronie na lewym kolanie. Uraz nie był poważny i nie doprowadził do żadnej nieobecności pomocnika w klubie. Co więcej, Anglik wystąpił także w marcowych meczach reprezentacji Anglii. W meczu z Augsburgiem 13 maja Bellingham doznał jednak urazu prawego kolana, który wykluczył go z dwóch ostatnich spotkań Bundesligi. Gracz był na ławce w ostatnim starciu właśnie z otejpowanym tym razem prawym kolanem.
Anglicy po ostatnim meczu Dortmundu zaczęli plotkować, że problemy Bellinghama są poważne i doprowadzą do operacji, co oczywiście stworzyłoby wątpliwości co do jego gotowości na transfer do Realu Madryt. BILD podaje, że faktycznie chodzi o problem z prawym kolanem, ale 19-latek nie przejdzie operacji i postawi na leczenie zachowawcze. Dlatego też został sfotografowany na wakacjach z ortezą na prawym kolanie.
Co najważniejsze, Niemcy podkreślają, że ten uraz nie będzie przeszkodą na drodze do transferu do Realu Madryt. W ostatnich dniach podawano, że Real Madryt jest gotowy zapłacić za Anglika 100 milionów euro, a dodatkowe 20 milionów zapisać w formie zmiennych za spełnione cele. Borussia ma jednak próbować uzyskać większe kwoty na finiszu negocjacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze