Odliczanie w sprawie Bellinghama
Real Madryt i Borussia Dortmund dopinają transfer Jude'a Bellinghama, który ma być kolejnym krokiem w celu wzmocnienia kręgosłupa drużyny na następną dekadę.
Fot. Getty Images
Real Madryt dopina z Borussią Dortmund zakup Jude'a Bellinghama, z którym Królewscy już mają ustalone warunki kontraktu indywidualnego. Porozumienie jest na ostatniej prostej, ale jeszcze nie zostało osiągnięte z powodu drobnych różnic w sumie odstępnego za Anglika. Real Madryt oferuje 100 milionów euro stałej kwoty, a Borussia nieustannie naciska na 150. Tutaj kluczowe mają być bonusy zaoferowane przez Królewskich. Jeśli Niemcy nie zablokują tej umowy, nie zgadzając się na jakiekolwiek negocjacje, obie strony są skazane na osiągnięcie porozumienia. Bellingham stanie się drugim letnim transferem Królewskich, po Franie Garcíi ściągniętym z powrotem z Rayo Vallecano.
Transfer Anglika jest uznawany za kluczowy w projekcie Realu Madryt. Królewscy chcieli wzmocnić oś centralną drużyny, czyli środek obrony, środek pola i środkowego napastnika. Jeśli chodzi o bramkarza, nie ma nikogo pewniejszego od Courtois. Belg jednocześnie był jednym z niewielu zawodników, który cały sezon trzymał poziom.
Transfer Bellinghama ma zostać ogłoszony w pierwszej połowie czerwca. Anglik wzmocni środek pola, w którym już występują Camavinga i Tchouaméni. W klubie wszyscy uważają, że młodzi zawodnicy powinni coraz bardziej przejmować odpowiedzialność za grę zespołu w miejsce Kroosa i Modricia. Jeśli chodzi o pozycję napastnika, Benzema nie spełnił oczekiwań, jeśli chodzi o jego poziom. Choć po wygraniu Złotej Piłki jego kontrakt został automatycznie przedłużony, istnieją wątpliwości odnośnie tego, czy powinien być podstawowym napastnikiem w kolejnym sezonie, gdy Real Madryt będzie inaugurował nowe Santiago Bernabéu. Nikt nie chce blokować rozwoju Álvaro Rodrígueza. Sprowadzony zostanie Joselu, który spełnia wszystkie potencjalne kryteria klubu dotyczące rezerwowego napastnika, to znaczy jest dość tani, doświadczony, obyty w lidze, a dodatkowo nie będzie miał problemu z mniejszą liczbą minut.
Real Madryt od dawna śledzi Bellinghama i ceni jego umiejętności. W szczególności fakt tego, jak bardzo poświęca się i pracuje dla zespołu. Choć Anglik jest bardzo dobrze zbudowany i możliwości fizyczne ma bardzo wysokie, ten aspekt jest jak najabrdziej już zabezpieczony Tchouaménim i Camavingą. Od Bellinghama oczekuje się nieco tego błysku, który klub straci z odejściami Kroosem i Modriciem, czyli gry z piłką przy nodze i niekonwencjonalnych podań. Jude odrzucił wielomilionowe oferty z Manchesteru United, Manchesteru City, Liverpoolu czy Bayernu. Teraz trafi do Realu Madryt i będzie kolejnym krokiem w kierunku zabezpieczenia przyszłości Los Blancos.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze