Iraola: Trzeba ukrócić rasizm i podjąć odpowiednie środki

– Rasizm wobec Viníciusa? To jasne, że rasizm istnieje, ponieważ to nie jest pierwszy raz, gdy do tego dochodzi i nie wiem, czy to nawet coraz bardziej się nie nasila. Trzeba to ukrócić. Obelgi zawsze się pojawiały, ale nie uważam, aby każda obelga była sobie równa. Są pewne tematy, do których trzeba podejść w restrykcyjny sposób. Jeśli rozwiązaniem będzie przerwanie meczu, to trzeba go przerwać. To jasne, że trzeba podjąć odpowiednie środki, aby to wykorzenić. Widzimy, że dotychczasowe działania nie są wystarczające. Taka jest rzeczywistość. Widzimy, że są przypadki rasizmu i teraz trzeba wyciągnąć wobec tych osób odpowiednie konsekwencje. To jest jedyny sposób na to, aby z tym skończyć. To jasne.

– Wygranie z Realem Madryt w pierwszej i w drugiej rundzie? Jesteśmy świadomi tego, że do takich sytuacji dochodzi bardzo rzadko i aby to było w ogóle możliwe, musi dojść do splotu pewnych okoliczności. Musimy jednak w to uwierzyć. Aby to było możliwe, musimy dać z siebie wszystko, a przy tym mieć nieco szczęścia. Musimy stworzyć im jak najwięcej problemów i doprowadzić do tego, aby pojawiły się u nich wątpliwości.

– Rasizm i wulgaryzmy w futbolu? Nie potrafiliśmy tego w odpowiednim momencie zatrzymać. Zawsze, gdy wchodzę na stadion, słyszę obelgi w kierunku arbitra, zawodnika rywali… Pozwalaliśmy na to. W internecie również do tego dochodzi… Jeśli to, co się teraz dzieje, ma doprowadzić do tego, abyśmy ukrócili tego typu rzeczy i potępili takie sytuacje… Trzeba za wszelką cenę karać jakiekolwiek przejawy rasizmu, ksenofobii… Ogólnie to zostało zmarginalizowane, ale w futbolu wciąż jest obecne. Wiemy już, że dotychczasowe działania nie są wystarczające.

– Wielka szkoda, że w tym meczu zabraknie Viníciusa. To piłkarz, który robi różnicę na boisku. Ale na pewno naprzeciwko będziemy mieć innego dobrego zawodnika. To, do czego ostatnio doszło, nie jest winą Viníciusa. Ostatnio bardzo się rozwinął jako piłkarz i jest obecnie w pierwszej trójce lub piątce najlepszych na świecie. Ale nie ma sensu się skupiać na jego zawieszeniu. Uwagę poświęćmy tym, którzy zachowują się w tak żałosny sposób.

– To, że Real Madryt ma za sobą dwie porażki z rzędu, sprawia, że jest jeszcze bardziej niebezpieczny. Dobrze ich znamy. Trzeba doprowadzić do tego, aby w ich szeregi również się wkradł niepokój i aby mecz był prowadzony w dwie strony. Pod względem posiadania i wejść w pole karne trudno im będzie dorównać. Musimy doprowadzić do tego, aby byli zmuszeni często się cofać i aby nie mogli atakować wszystkimi siłami. Będzie ciężko.

– Vinícius najlepszym piłkarzem na świecie? Są Haaland, Mbappé… Vinícius na pewno znalazłby się w pierwszej piątce. On zawsze robił różnicę, a teraz dodał do tego jeszcze wykończenie.

– Czy gdyby ostatnie incydenty dotykały mojego syna, to byłbym zaniepokojony? Oczywiście, że tak. Tego typu zachowania dotykają nas wszystkich. W ostatnim czasie sędziowie zgłosili się do nas z przesłaniem, aby zwrócić uwagę na pewne niepokojące zachowania już w kategoriach dziecięcych. Wydaje się, że musiało dojść do czegoś takiego, z takim wydźwiękiem, aby podjąć bardziej konkretne działania. Już wcześniej dochodziło do pewnych incydentów, przy których nie stosowano żadnych kar. Nie wiem, kto tutaj powinien przejąć działanie, czy La Liga, czy policja…

– Stan murawy na Bernabéu? W związku z meczem z Realem Madryt mam wystarczająco dużo innych zmartwień. Byłem na meczu z City w roli widza i ogólnie stan murawy był dobry. Jednak mam na głowie dużo wiele innych zmartwień, aby myśleć jeszcze o murawie.