Ancelotti: Nie musimy robić dramatu
Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Etihad Stadium.
Fot. Getty Images
[Onda Cero] Usłyszeliśmy w wywiadzie, że powiedział pan, że tak jest w sporcie, iż także się przegrywa. Wiele w tym sezonie wygraliście i w wielkim stylu, ale dzisiaj wydawało się, że City jest na innym poziomie. Ten mecz pokazał właśnie to? To upadek Realu? Czy to po prostu futbol?
Myślę, że to futbol, że zagraliśmy z rywalem, który zasłużył dzisiaj na wygraną, bo zagrał z większą intensywnością i jakością w pierwszej połowie, dzięki czemu zdobył przewagę. Na tej podstawie stworzył mecz do dojścia do finału. Był dzisiaj lepszy, jak my byliśmy lepsi w poprzednim roku. Gdy dochodzisz do półfinałów Ligi Mistrzów może zdarzyć się tak, że napotykasz rywala, który jest bardzo silny i ma dobrą dynamikę, przez co na końcu przegrywasz mecz.
[SER; Meana] Zapytano Emilio Butragueño o pańską przyszłość i on podkreślił, że ma pan kontrakt na kolejny sezon, że to zły wieczór i że trzeba pozostać zjednoczonym. Czy zabolałoby pana, gdyby zaczęto w pana wątpić...
[przerywa] Nikt nie wątpi. Myślę, że prezes był dosyć klarowny 15 dni temu. Nikt nie wątpi.
[ABC] Przeżył pan z Milanem historyczną wygraną w półfinale 5:0 nad Realem Madryt Piątki Sępa. Czy ta porażka przypomina panu tamto zwycięstwo przez pryzmat stylu i gry? I co musi zmienić się w pańskim Realu Madryt, by w kolejnym sezonie taki mecz się nie powtórzył?
Oczywiście nie wykonaliśmy tego, co zaplanowaliśmy, ale jak mówię, nie musimy robić dramatu. Ta kadra poradziła sobie bardzo dobrze w poprzednim sezonie i poradziła sobie bardzo dobrze w tym roku. Nie mieliśmy zdolności, by dojść do kolejnego finału. Myślę, że ta kadra radziła sobie bardzo dobrze w tym sezonie i poradzi sobie lepiej w kolejnym.
[El Mundo] Ten mecz boli pana bardziej ze względu piłkarskiego czy ze względu nastawienia piłkarzy?
Nastawienia? Dlaczego mamy rozmawiać o nastawieniu? Przegraliśmy mecz, w którym rywal zagrał lepiej od nas. Jak mam myśleć, że nastawienie nie było dobre w półfinale Ligi Mistrzów? Motywacja i nadzieja były maksymalne. Zagrali lepiej od nas i musimy to zaakceptować. Ta porażka to tylko krok do tego, by spróbować być lepszym w kolejnym sezonie.
[OkDiario] Dzisiaj nie kończy się sezon Realu, ale kończą się szanse na jakiekolwiek trofeum. Jaka jest pańska ocena tego sezonu?
To był dobry sezon. Obyśmy mogli go dobrze zakończyć. Zostają cztery mecze i trzeba pokazać się w nich z dobrej strony, ale sezon był dobry. Uważam, że dojście do półfinału Ligi Mistrzów to sukces, bo dochodzą do niego tylko cztery ekipy. Wiele drużyn nie doszło do tych półfinałów. Czasami może się tak zdarzyć, że przegrasz półfinał.
[pytanie i odpowiedź po angielsku] Może pan ocenić waszą grę? Czy sądzi pan, że zmierzyliście się z najlepszą drużyną w Europie?
Myślę, że dzisiaj Manchester City zasłużył na wygraną, bo zagrał lepiej od nas. W poprzednim sezonie było inaczej, a w tym zasłużyli na dojście do finału i walkę w finale. Byli od nas lepsi, jak my byliśmy lepsi w poprzednim sezonie.
[El País] Mówi pan, że przegraliście, bo rywal zagrał lepiej. Gdybyście w przyszłości mieli zagrać z tym City, to pana zdaniem ma pan kadrę, by mierzyć się z tym City? Czy potrzebowalibyście może czegoś nowego?
Ta kadra wygrała z City w poprzednim roku w półfinale. W tym roku byli lepsi od nas. Jasne, że z tą kadrą możemy walczyć o wygraną w Lidze Mistrzów, co zrobiliśmy w poprzednim roku. Skupiamy się już na kolejnej Lidze Mistrzów, gdzie będziemy walczyć i gdzie będziemy pierwszoplanowymi postaciami, jak byliśmy nimi także w tym sezonie.
[The Athletic] Mówi pan, że prezes 15 dni temu był klarowny w sprawie pańskiej przyszłości, ale pan też mówił niedawno, że wie pan, iż w Realu jest niepisane prawo, że trzeba wygrać wielkie rozgrywki, by utrzymać się na ławce. Czy więc prezes powiedział panu coś prywatnie, że...
[przerywa] Co prezes powiedział mi prywatnie, tego na pewno nie powiem tutaj.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze