Juvenil A w półfinale, Fernando Torres odpycha Arbeloę i ląduje na trybunach
Drużyna Álvaro Arbeloi zagra w półfinale Pucharu Mistrzów z Las Palmas 17 maja w Ciudad del Fútbol w Las Rozas i będzie walczyć o miejsce w finale w przyszłą sobotę na tym samym obiekcie.
Fot. realmadrid.com
Kolejne młodzieżowe derby były dla Atlético Madryt niedokończoną sprawą, ponieważ była to ostatnia szansa na pokonanie drużyny, która wygrała ligę. Juvenil A wygrał pierwsze spotkanie po golach Gonzalo i Nico Paza, więc Los Blancos pozostało tylko potwierdzić wyższość, która była już widoczna w meczu ligowym uznanym za „finał” zakończony wygraną 5:0 dla Królewskich.
Pomimo sporej dominacji Realu w pierwszej połowie, to zespół Fernando Torresa potrafił wykorzystać swój potencjał w kontrataku i ze stuprocentową skutecznością wyrównał stan dwumeczu jeszcze przed przerwą. Drużyna Arbeloi, która dominowała przez całe spotkanie dzięki swojej grze, schodziła na przerwę z poczuciem, że zasłużyła na więcej, nawet ze strony sędziego, który mógł podyktować rzut karny po faulu na Jacobo.
Choć w drugiej połowie Atlético wiedziało, jak grać na czas, by wybić Real ze zwykłego rytmu, po pierwszych dwudziestu minutach Los Blancos wcisnęli pedał gazu w poszukiwaniu gola, który pozwoliłby uniknąć dogrywki. Gonzalo, Yeray i Nico Paz wszyscy mieli szanse, ale bez powodzenia. Intensywność gry rosła w miarę zbliżania się końcowego gwizdka i ostatnie minuty były jeszcze bardziej nerwowe, a obaj bramkarze odgrywali kluczową rolę. Bramki jednak nie padły i trzeba było rozegrać dogrywkę, a w niej do siatki szybko trafili Yusi i Gonzalo, co sprawiło, że Los Blancos wyrównali wynik, ale w dwumeczu prowadzili dwoma golami.
Równie dużo emocji co na boisku, było także przy ławkach. Fernando Torres nie mógł pogodzić się z drugim golem dla Realu i protestował w kierunku sędziów. Uspokajać próbował go Arbeloa, ale El Niño postanowił go odepchnąć, za co sędzia główny wyrzucił go na trybuny. Były napastnik opuszczał swoje miejsce wśród obelg i prowokacji, na które w końcu odpowiedział, nazywając jednego z kibiców „klaunem” i proponując, żeby zszedł do niego na dół.
Ostatecznie mecz zakończył się po dogrywce wynikiem 2:2. Real Madryt awansował do Final Four Pucharu Mistrzów i już w środę zagra o finał z Las Palmas, które wyeliminowało Celtę Vigo. W drugim spotkaniu Athletic zmierzy się z Betisem. Puchar Mistrzów to rozgrywki, w których spotykają się mistrzowie siedmiu grup i jeden najlepszy zespół z drugiego miejsca. Zwycięzca jest uważany za młodzieżowego mistrza Hiszpanii. Królewscy ostatni raz sięgnęli po tytuł w sezonie 2016/17, a przed rokiem najlepsza była Barcelona.
W tym sezonie zespół Arbeloi został już mistrzem swojej grupy i zdobył młodzieżowy Puchar Hiszpanii, więc ewentualna wygrana w Pucharze Mistrzów oznaczałaby, że Juvenil poległ jedynie w Lidze Młodzieżowej UEFA, gdzie został wyeliminowany przez Alkmaar, który sięgnął potem po trofeum.
Real Madryt U-19 – Atlético Madryt 2:2 (0:2)
0:1 Abde 15'
0:2 Salim 35'
1:2 Yusi 93'
2:2 Gonzalo 96'
Pierwszy mecz 2:0
Awans: Real Madryt U-19
Real Madryt U-19: Piñeiro; David Jiménez, Jacobo, Manu Serrano, Yusi; Mesonero (46' Nico Paz), Hugo de Llanos (79' Edgar), Manuel Ángel (115' Álvaro Ginés); Yeray (98' Chema), Palacios (106' Borja) i Gonzalo (115' Fortea).
Atlético Madryt U-19: Esquivel; Boñar (68' Ballestero), Vasiljevic, Dani Martínez, Oscar Glez (108' Julio); Santamaría, David Muñoz (79' Paco Esteban), Fran (68' Koke), Salim; Abde (79' Fabian) i Denia.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze