Asensio najefektywniejszym Hiszpanem po mundialu
Można przeprowadzać śledztwa i porównywać, ale niezależnie od spędzonego na poszukiwaniach czasu i tak okaże się, że Marco Asensio jest najbardziej decydującym hiszpańskim piłkarzem w 2023 roku. Balearczyk po mundialu odpalił i na ten moment ma najwięcej udziałów przy golach spośród wszystkich Hiszpanów z pięciu najsilniejszych lig Europy.
Fot. Getty Images
Asensio w potyczce z Getafe zdobył swoją dziewiątą bramkę w tym roku kalendarzowym. Do nich zaś dołożył pięć asyst. Drugi w hiszpańskiej klasyfikacji kanadyjskiej jest Morata z dziesięcioma golami i dwiema asystami. Marco miał udział przy 14 z 69 trafień Realu Madryt uzbieranych od stycznia tego roku. Daje to aż 20,3% wszystkich zdobyczy bramkowych drużyny. 27-latek średnio macza palce przy golu co 98 minut. Co ciekawe, identycznym rezultatem pochwalić się może Vinícius. W ekipie Królewskich tylko Benzema szczyci się lepszą średnią – Francuz partycypuje przy bramce co 39,5 minuty. Pod względem samych goli w lidze Asensio wpisuje się na listę strzelców średnio co 148 minut. Lepszy znów jest tylko Karim z bramką średnio co 105 minut.
Marco wspaniale odwdzięcza się Ancelottiemu za zaufanie otrzymane w drugiej części sezonu. Latem minionego roku co i rusz pojawiały się wątpliwości dotyczące pozostania Asensio w klubie. Na starcie ligowych zmagań piłkarz otrzymał zaledwie siedem minut w pięciu pierwszych postkaniach. Później Carlo zaczął stawiać na niego coraz częściej, aż w końcu wystawił go od początku z Lipskiem. Wtedy też tak naprawdę dla Asensio rozpoczął się sezon. Na mundial udawał się jako 17. gracz w zespole pod względem liczby spędzonych na boisku minut. To 22,5% wszystkich możliwych minut to rozegrania. Jego bilans zamykał się w trzech bramkach i trzech asystach.
Po mistrzostwach świata Marco zaczął być innym piłkarzem. Choć w rankingu częstotliwości podskoczył tylko na 14. miejsce, to mimo wszystko procentowo jego bilans prezentuje się dwa razy lepiej. Na murawie przebywał łącznie przez 44,5% wszystkich możliwych do rozegrania minut. W konsekwencji wystrzeliły też jego liczby – Hiszpan od stycznia zaliczył wspomniane 14 udziałów przy bramkach. Cztery z dziewięciu goli atakującego przecierały Królewskim szlak do zwycięstwa. Wynik spotkania otwierał w konfrontacjach z Valencią, Elche, Celtą i Getafe. W ostatnich miesiącach Asensio pokazał, że można na nim polegać i że zależy mu na przedłużeniu kontraktu z Realem Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze