Ancelotti: Vinícius jest wśród najlepszych
Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Getafe. Poniżej przedstawiamy pełny zapis tego spotkania z dziennikarzami.
Fot. twitter.com
[RMTV] Do tej pory Real Madryt rozegrał największą możliwą liczbę meczów. Jutrzejszy będzie meczem nr 56. Jak czuje się drużyna fizycznie i mentalnie przed spotkaniem z Getafe?
Czujemy się dobrze. Mamy jeszcze kilka wątpliwości, bo niektórzy zawodnicy skończyli wtorkowy mecz poobijani i jeszcze nie do końca doszli do siebie. Benzema, Alaba i Rodrygo. Wraca Mendy, wraca też Ceballos. Obaj są gotowi, mogą zagrać jutro. Te trzy wątpliwości ocenimy jutro. Drużyna ma się dobrze, jest zmotywowana i chce jutro wygrać.
[El País] Chciałem zapytać o ostatni mecz i jego pierwsze 30 minut. Czy obraz meczu miał wtedy więcej wspólnego z tym, jak zagrało City, czy też może taki był pański plan na ten początek?
Wtorkowy mecz to nie temat, który teraz nam siedzi w głowach. Każdy mecz ma wiele momentów. Była twarz defensywna, którą zaplanowaliśmy, grając w takim bloku, oraz twarz ofensywna, którą pokazaliśmy trochę później. Jednak rozmawiać dziś o wtorkowym meczu oznacza, że odbieramy znaczenie jutrzejszemu spotkaniu, które chcemy wygrać.
[Televisión Española] We wtorek obejrzeliśmy bardzo wymagające starcie z dwoma drużynami na bardzo wysokim poziomie. Czy pan i Pep Guardiola to dwaj najlepsi trenerzy na świecie?
Nie. Jest wielu innych.
[La Sexta] Tavares mówił, że inspirowali się sekcją piłkarską, by osiągać swoje cudowne zwycięstwa. Co ma w sobie ten herb, że trener z Włoch i koszykarz z Republiki Zielonego Przylądka przyjmują jego DNA?
Trudno to wyjaśnić, ale jest coś takiego. Gramy do końca, to niemal nasze drugie imię. To coś wyjątkowego, co ma ten klub. Trudno to wyjaśnić. Bardzo nas cieszy to, co udało się dokonać koszykarzom. Oby tak dalej.
[Radio Nacional] Wiem, że skupiamy się na lidze, ale wszyscy myślimy też o Lidze Mistrzów. Po świetnym meczu Rüdigera z Haalandem, czy ma pan wątpliwości odnośnie tego, jak mają zagrać po powrocie Militão?
Zawsze gdy mam wątpliwości, oznacza to, że drużyna wygląda świetnie. Jest więcej niż jedenastu, którzy mogą zagrać świetnie. Będę miał tę wątpliwości do ostatniej minuty.
[COPE] Zapytam o jutrzejsze spotkanie...
Świetnie.
Niemal wszyscy kibice postawiliby jutro na jedenastkę rezerwowych. Rozumiem, że jednak się tak nie wydarzy. Chciałbym zapytać konkretnie o Viniego i o Łunina.
Jutro zagra Courtois. Vinícius też. Nie wiem, czy od początku, ale zagra. Jutro wyjdzie drużyna, która będzie chciała rywalizować. Oczywiście, że musimy mieć na uwadze zdrowie piłkarzy. Nie będę ryzykował, bo mamy świeżych piłkarzy, ale jutrzejszy mecz też sporo od nas wymaga, bo gramy z rywalem, który walczy o utrzymanie. Potrzebujemy świeżości i energii i taka będzie jutrzejsza jedenastka.
[Onda Cero] Dla Realu Madryt liczy się środa, bo liga jest już przegrana. Rozumiem, że są drużyny, które są zirytowane wielkimi rotacjami i tym, że wystawi pan słabszy skład. Rozumie to pan?
Nie, szczerze mówiąc nie. Jest wiele drużyn, które wybierają swoje mecze, ale to nie my. Jutro zagra najlepsza możliwa drużyna. Tak jak powiedziałem, chcę oszczędzić zawodników, którzy są zmęczeni. Zawodnicy, którzy czują się dobrze, będą dostępni. Jutro zagra konkurencyjny zespół, bo mam bardzo konkurencyjną drużyną. Nie powiem, jaka to będzie drużyna, bo nie chcę ułatwiać sprawy mojemu przyjacielowi, José Bordálasowi, ale będzie to konkurencyjny zespół.
[SER] Za pana kadencji zawodnicy wywalczali sobie miejsce w składzie. Rok temu Valverde, teraz Camavinga. Czy Rodrygo również wywalczył sobie pozycję bezdyskusyjnego członka jedenastki na te najważniejsze mecze?
Statystyka mówi, że grał w niemal wszystkich ważnych meczach. Bardzo się rozwinął. Dobrze nam robi obecność trzech prawdziwych napastników. Dobrze wtedy gramy z przodu. To samo dotyczy Kroosa jako defensywnego pomocnika. Rodrygo zasłużył na to tym, co dawał drużynie w tych meczach.
[Radio MARCA] Po porażce w San Sebastián rozmawiał pan z prezesem. Z tego co rozumiem, była to zwykła rozmowa, bo zachowujecie bliskie relacje, co sam pan potwierdzał. Chciałbym zapytać o tę rozmowę i jej temat. Czy chodziło o to, żeby drużyna nie odpuszczała?
Ostatni raz z prezesem rozmawiałem wczoraj. Nie pamiętam rozmowy po Realu Sociedad. Wczoraj rozmawialiśmy. Wszyscy jesteśmy zmotywowani, bo to ważny moment sezonu. Chcemy zakończyć dobrze ligę i postarać się dotrzeć do finału Ligi Mistrzów.
[OK Diario] Wszyscy myślą o meczu z City. Co pozytywnego może pan wyciągnąć z jutrzejszego meczu z Getafe, skoro zaraz gracie drugi półfinał?
Oni są w stanie nas zmusić, żebyśmy zagrali najlepiej jak jesteśmy w stanie. Chcemy wygrać ten mecz. Będziemy walczyć. Dobry występ utrzymuje dobrą dynamikę, a porażka wręcz przeciwnie, a tego nie potrzebujemy przed tak ważnym meczem.
[AS] Powiedział pan, że Vinícius jutro zagra. To zawodnik, który praktycznie nie podlega rotacjom. Lepiej jest dać mu całkowicie odpocząć, czy to może zatrzymać jego dobrą formę?
Vinícius nie ma żadnych problemów fizycznych. Trzeba myśleć o tym indywidualnie. Każdy piłkarz ma swoje wymagania. On czuje się dobrze, jest zadowolony i ma wielkie chęci do gry. Dużo nam daje. Jego podejście i jego gra to coś spektakularnego.
[GOAL] Powiedział pan, że José Bordalás jest pańskim przyjacielem. Skąd te słowa?
Kiedyś spędziliśmy razem trochę czasu. Podoba mi się jego sposób rozumienia futbolu i rozumienia życia. Przyjaźnimy się, myślę o nim ciepło. Życzę mu jak najlepiej.
[GOL] Powiedział pan ostatnio, że wie, co się wydarzy z Tonim Kroosem, ale nie może pan powiedzieć. Z Luką Modriciem wszystko zmierza w dobrym kierunku. Czy może nam pan powiedzieć, co wydarzy się z Danim Ceballosem i Marco Asensio?
Nie wiem, to decyzja, którą muszą podjąć piłkarze. Myślę, że niedługo ją podejmą.
[The Athletic] Jaki wpływ ma jutrzejszy mecz na skład na mecz z City? Czy ma to wpływ mentalny, fizyczny, czy może pan spróbować zmienić formację, którą można zagrać też w Manchesterze?
Nie. Zawodnicy, którzy nie są gotowi na jutrzejszy mecz, nie zagrają. Mamy sporo czasu, żeby dojść do siebie. Gramy w środę, więc mamy cztery dni. Wcześniej musieliśmy się zregenerować w krótszym czasie. Kwestie fizyczne nie mają tu znaczenia.
[Bernabéu Digital] Raport CIES mówi, że Vinícius jest najbardziej wartościowym zawodnikiem na świecie obok Haalanda. Czy pan też to tak widzi?
Na dziś, myślę że tak. Na dziś, Vinícius... jeśli rozmawiamy o najlepszych, on tam jest. Dużo wnosi do gry, to zawodnik decydujący. Gole, asysty. Oby dalej tak grał.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze