Advertisement
Menu
/ relevo.com

Szatnia Realu nie ma wątpliwości, że Vinícius jest najlepszy na świecie

Brazylijczyk regularnie dostarcza kolejnych dowodów na to, jak świetnym jest piłkarzem. Jego koledzy już uważają go za najlepszego gracza na świecie.

Foto: Szatnia Realu nie ma wątpliwości, że Vinícius jest najlepszy na świecie
Fot. Getty Images

Jeszcze nie tak dawno temu był bohaterem wielu memów, ale dziś nikt już nie kwestionuje jego hierarchii. Vinícius Júnior po raz kolejny wziął na swoje plecy Real Madryt. Znów stanowił zagrożenie, kipiał energia i był wszędobylski. Jego starania prawie zawsze kończą się bramką lub asystą w decydującym meczu w Lidze Mistrzów. Kiedy jego drużyna z trudem wydostawała się spod pola karnego Courtois, Brazylijczyk wziął sprawy w swoje ręce i oddał strzał, który wprawił w zachwyt całe Bernabéu.

Jego koledzy z drużyny nie mają wątpliwości: Vinícius jest najlepszym zawodnikiem na świecie. Zawsze cenili jego efekt magnesu i już dawno postawili go na równi z Mbappé, ale ostatnie popisy Brazylijczyka ostatecznie przełamały wszelkie bariery. Carvajal wziął sobie za cel wyrażenie tego przed mikrofonami po meczu: „Vinícius jest dzisiaj najlepszy na świecie? Uważam, że tak. On to po prostu pokazuje na boisku. Nie sądzę, że ktokolwiek ma co do tego wątpliwości”.

Odczucia na trybunach, gdzie zachwycają się jego umiejętnością dryblingu i fizyczną żywiołowością, są również poparte danymi. Przeciwko Obywatelom Vinícius zdobył swoją 23. bramkę w sezonie, w którym rozdał też 20 asyst. Lepsi od niego na poziomie klubowym w największych ligach są tylko Mbappé oraz Haaland, zdobywca rekordowych 35 bramek w Premier League. Konsekwencja Brazylijczyka robi różnicę, ale także czynnik, do którego dostęp mają tylko wybrani: jego dar błyszczenia w wielkie noce, tak jak lubi to robić Real Madryt.

Zakochany w Lidze Mistrzów
Skrzydłowy zawsze wyznawał, że Liga Mistrzów jest jego ulubionymi rozgrywkami i tymi, o których wygraniu zawsze marzył. W ostatnich dwóch sezonach jego eksplozja talentu została szczególnie zaakcentowana w Europie: był zaangażowany z bramką lub asystą w ostatnich siedmiu pucharowych starciach w Lidze Mistrzów, wszystkich, które Królewscy rozegrali między zeszłym sezonem a obecnym, w tym w finale w Paryżu przeciwko Liverpoolowi.

Był to też kolejny dowód na to, co Brazylijczyk piętnuje od jakiegoś czasu, że jest inaczej traktowany na Starym Kontynencie niż w La Lidze. „W Europie jest moim zdaniem inaczej, bo jest większy szacunek dla Viniego i innych piłkarzy. Jest tam pewnie więcej szacunku dla Realu Madryt. To czuć i widzisz, że z Chelsea było zero problemów czy z Liverpoolem zero problemów”, mówił też niedawno Courtois. Przeciwko City również nie było problemów… ale były dla jego rywali, którzy postrzegają zadanie zatrzymania go jako niemal niemożliwe. Dla wielu jest już najlepszy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!