Advertisement
Menu
/ as.co,

Mateo: Mamy braki, lecz również siłę do wykorzystania

Chus Mateo wziął udział w konferencji prasowej przed piątym pojedynkiem z Partizanem. Powiedział, że chciałby w tym spotkaniu uniknąć błędu popełnionego w drugim meczu, gdy drużynie brakowało cierpliwości.

Foto: Mateo: Mamy braki, lecz również siłę do wykorzystania
Fot. Getty Images

– Na poziomie nastawienia i sportowym podchodzimy do tego meczu z wielką ochotą i postaramy się zamknąć tę rywalizację. Na poziomie fizyczny nie mamy się tak dobrze, mamy zawodników z problemami, a niektórych poza grą. To jest duża strata, ale pozytywne jest to, że mamy twardy charakter, nie poddajemy się, co można było zobaczyć w Belgradzie. W tym meczu będziemy mieć tę samą mentalność.

– Nikt nie odrobił 0:2? Nie myślimy o tworzeniu historii. Historia jest do stworzenia, jak mówi nasz hymn, ale traktujemy ten mecz jako spotkanie, które niesie za sobą konsekwencje. Mamy braki, lecz również siłę do wykorzystania. Postaramy się zamknąć tę serię po odzyskaniu przewagi własnego parkietu.

– Play-offy są bardzo skomplikowane, ponieważ wygrana 20 punktami nie daje ci pewności, że kolejny mecz będzie podobny. Często jest odwrotnie i trudno wytłumaczyć dlaczego. Na tę serię wpłynęło wiele wydarzeń, które przyciągnęły uwagę. Poziom mentalny, kontuzje, kwestie fizyczne, stopień trudności wynikający z naszej Ligi Endesa. Jednak w tym momencie istnieje tylko jeden mecz. Nie ma przeszłości, ani przyszłości. Skupiamy się na tym, co istnieje teraz.

– Poirier? Trudno będzie o jego występ, ale nie jest przekreślony.

– Niecierpliwość wyszła nam na złe w drugim meczu, kiedy chcieliśmy szybko odrobić stratę 0:1. Trzeba podchodzić do meczów ze spokojem i cierpliwością, tak jak w Belgradzie, z doświadczeniem. Obie drużyny pragną zagrać dalej, ale trzeba umieć sobie z tym poradzić i zachować spokój.

– Powrót Puntera? To ważny aspekt, ponieważ to jest wielki zawodnik i będziemy bardzo uważni. Jednak obecność dobrego strzelca nie wyklucza tego, że strefy nie będą działać. Wychodziły nam dobrze, bo były momenty, kiedy nie potrafiliśmy zatrzymać ich agresywności w grze jeden na jednego. To nam pomogło w dokonaniu zmiany. Punter może błyszczeć, ale nie można też zapomnieć o pozostałych, bo przecież są jeszcze LeDay, Lessort, Exum, Nunnally… Musimy być przygotowani do bronienia całym zespołem.

– Moment Tavaresa? Kiedy mógł zagrać, robił to dobrze, chociaż musimy być przygotowani na to, że jeśli mu nie będzie szło, to musimy go zastąpić jako drużyna. Edy pomaga nam znajdować rozwiązania i wpływa na rywala w obronie i w ataku. Ostatnio grał bardzo dobrze i mam nadzieję, że dalej tak będzie.

– Błąd do uniknięcia? W pierwszym meczu nie mieliśmy szczęścia. W drugim graliśmy ze zbyt dużą niecierpliwością, bez odpowiedniego przygotowania sytuacji. W Belgradzie poprawiliśmy się pod tym względem, mimo złego początku trzeciego spotkania. Ta niecierpliwość jest czymś, czego nie chciałbym powtórzyć. Potrzebujemy tego spokoju, który prezentowaliśmy w Belgradzie.

– Kibice? Nie trzeba wysyłać im wiadomości, ponieważ publiczność jest inteligentna. Nie będzie żadnego problemu, kibice zapełnią Palacio i będą nas wspierać w trudnych momentach. Jestem przekonany, że dostaniemy ich wsparcie i że nie będzie żadnej wrogości w kierunku rywala, lecz same chęci dopingowania naszej drużyny.

– Tavares? Jest bardzo silny pod koszem, ale już nie tak bardzo, kiedy jest wyciągany dalej kosza. Z tego powodu wielu zawodników rzuca za trzy punkty przeciwko Edy’emu. Kiedy im to wychodzi, to wszystko wydaje się katastrofą. Staraliśmy się znaleźć na to rozwiązanie, rywal o tym wie, nic tutaj nie odkrywam. W ofensywie Tavares jest wyznacznikiem, bardzo pomaga przeciwko określonym typom obrony. Najważniejsze, że jest wystarczająco dojrzały, żeby zachowywać spokój. Otrzymuje wiele fauli, które musi wytrzymać, wiele razy próbują go wyprowadzić z równowagi, ale on musi być inteligentny i jest taki. Wie, że jeśli to kontroluje, to będzie lepszym zawodnikiem.

– Głowa i serce? Obie rzeczy są ważne przy okrojonej przez kontuzje i zawieszenia drużynie. Nie dysponujemy zespołem, jaki chcielibyśmy, ale trzeba zastąpić bramki zarówno głową, jak i sercem. Musimy się postarać, żeby braki nie były widoczne. Serce musi być obecne, żeby uniknąć pewnych ograniczeń fizycznych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!