Ancelotti: Zaskakuje mnie, że Vini ma więcej kartek niż najbrutalniejszy pomocnik ligi
Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 4:2 meczu z Almeríą. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami.
Fot. Getty Images
Jak ocenia pan mecz w wykonaniu Benzemy? Bał się pan, że może dostać jakiegoś kopniaka, jak Vini? Kibic Realu myśli o finale Pucharu Króla i dwumeczu z City i mógł być zmartwiony.
Nie musiałem ryzykować. Benzema czuje się dobrze i pokazał to na boisku. Nasza drużyna jest bardzo groźna w ataku z jakością Viniego, Karima czy Rodrygo. Z piłką gramy bardzo dobrze. Są mecze, w których jesteśmy skuteczni, jak dzisiaj. W aspekcie ofensywnym mecz wyszedł bardzo dobrze.
Straciliście sześć goli w ostatnich dwóch meczach…
Nie wbijaj mi noża (śmiech). To prawda...
Nie mówię tego w kontekście ostatniego meczu czy dzisiejszego, ale chodzi mi o to, co nadchodzi. Stracenie sześciu czy czterech goli w finale czy w dwumeczu w Lidze Mistrzów eliminuje cię. Martwią pana te wyłączenia w obronie?
Nie martwi mnie to, ponieważ bardzo dobrze wiem, co ta drużyna może robić w defensywie. Ale nie mieści mi się w głowie, że straciliśmy sześć goli w dwóch meczach, kiedy cztery razy z rzędu zachowaliśmy czyste konto. Tak się dzieje, ponieważ jesteśmy rozluźnieni. Dziś staraliśmy się skupić na defensywie, ponieważ wiem, że w ataku jesteśmy bardzo skuteczni. Dziś byliśmy bardzo dobrzy w odbiorze po starcie, strzelamy na 3:0, tracimy koncentrację i strzelają ci jednego. Denerwuję się w szatni. Później strzelamy na 4:1, kolejny raz spuszczamy z tonu i strzelają. Musimy na to zwrócić uwagę, by nie dochodziło do tego w kolejnych spotkaniach.
Chciałem zapytać o Camavingę. Dziś kończył jako środkowy pomocnik, choć w ostatnich miesiącach z konieczności grał jako lewy obrońca. Patrząc na jego poziom i to, jak zaadaptował się do gry w trójce, to czy w meczach z Osasuną i z City w Lidze Mistrzów widzi go pan na obronie czy w środku pomocy, niezależnie od absencji Modricia?
Niezależnie od Modricia ma opcję gry jako środkowy pomocnik, jak świetnie to pokazał w pierwszym meczu z Liverpoolem. Ma też opcję gry na boku obrony, zobaczymy co w tym tygodniu będzie z Modriciem i wtedy ustalimy optymalny skład na Puchar Króla i Ligę Mistrzów.
Vinícius ponownie był kluczowy i ponownie dostał kartkę za protesty i nie zagra w kolejny meczu. Pomijając to czy miał rację czy nie, choć wydaje się, że miał, to myśli pan, że to konieczne, by tak dużo protestował? Kaskał, kiedy ma kartkę? Ryzykował wyrzuceniem z boiska? Co może zyskać, protestując tak dużo?
Cóż, nie wiem. To jasne, że protestując niczego nie zyskuje, ale to też zaskakujące, że w tym sezonie ma 10 żółtych kartek, kiedy nawet najbrutalniejszy środkowy pomocnik w lidze nie ma 10 żółtych kartek. To zaskakuje. Musi poprawić się w niektórych aspektach, ale myślę, że pokazano więcej kartek jemu niż tym, którzy go kopali.
Mówi pan, że Benzema czuje się świetnie, strzelił trzy gole i walczy o Pichichi. Vinícius został zmieniony, bo dostał kopniaka. Czy to dwójka zawodników, których najtrudniej przekonać do straty minut?
Myślę, że wszyscy są gotowi do grania i do niegrania. Dziś dałem odpocząć Valverde, który dostał kopniaka w nogę, Carvajalowi… Dam też odpocząć kilku zawodnikom we wtorek w ważnym meczu przeciwko trudnemu rywalowi. Dam odpocząć zawodnikom, którzy są zmęczeni, a nie dlatego, że myślę o meczu w sobotę. Do meczu w sobotę jest jeszcze bardzo daleko.
Prowadził pan w Realu BBC. Dziś ma pan Viníciusa, Benzemę i Rodrygo. Chciałem zapytać, co sądzi pan o tym ataku na przyszłość i czy może pan porównać ich z tamtym słynnym atakiem Realu Madryt.
To trudne. Dobre pytanie. Bardzo trudno dostrzec różnicę z BBC. Prawda jest taka, że są do siebie podobni pod względem efektywności i jakości. Mają inne cechy zawodników, to inne trio, ale w są bardzo, bardzo groźni.
Chciałem zapytać po raz kolejny o Camvingę. Grając jako boczny obrońca w ataku w wielu fazach ustawiał się jako środkowy pomocnik przed Kroosem. Czego oczekuje pan od niego tam i co w nosi do drużyny na tej pozycji?
Zważając na to, że Kroos woli otwierać grę na naszej połowie, a Vinícius lubi grać przy linii, myślę, że pozycja Camavingi w środku może pomóc nam w łamaniu, kiedy Vinícius ma piłkę. Może grać, ponieważ ma jakość, by grać między liniami. Czasami nie ma czasu, by tam dojść, ponieważ to szybkie wyjście i nie mamy na to czasu. Czasami to miejsce zajmuje też Karim. Kiedy ma czas to dla nas ważne, by poszedł tam i ustawiał się na tej pozycji.
Wcześniej mówił pan o żółtych kartkach Viníciusa. Myślę, że z 10 7 było za protesty, a 3 za faule. Czy sądzi pan, że odpowiedzialność za to ponoszą sędziowie?
To trudny temat. Jasne, że za protesty jest żółta, ale arbiter jest sędzią. Ale protestowanie nie może mieć konsekwencji w tym sensie, że jeśli zawodnik protestuje i jest faulowany, to musisz to odgwizdać, a nie nie gwizdać dlatego, że wcześniej protestował. Arbiter musi być sędzią bardzo skupionym na meczu. Jeśli zawodnik protestuje, to jest żółta kartka, ale to nie może mieć wpływu na późniejsze decyzje.
Zostaje 6 meczów, w tym momencie jesteście 8 punktów od Barcelony. Chciałem zapytać, czy liga wciąż jest grze i czy Real ma szanse ją wygrać, nawet jeśli te szanse są minimalne.
Wszystko się może zdarzyć. Musimy skupić się na sobie i postarać się wygrać sześć spotkań, które nam pozostały.
Ludzie byli zafascynowani zwodem Rodrygo przy golu na 2:0. Ma pan w drużynie Viníciusa, który jest jednym z najlepszych dryblerów na świecie, Rodrygo się rozwija. Chciałem zapytać, czy pan, jako trener, zauważa mniejszą swobodę w dzisiejszej piłce dla dryblerów? Czy widzi pan w piłce europejskiej, czy na świecie, że brakuje tego typu piłkarzy czy akcji, które podnoszą ludzi z siedzeń?
W ostatnich czasach futbol był bardzo przywiązany do posiadania, szybkich podań, jeden kontakt, dwa, jeden, dwa... Ale czasami to nie jest konieczne. Myślę, że przez długi czas, a nawet teraz, wymagasz od piłkarza, by grał szybko, odgrywał szybko. Ale czasami to nie jest obowiązkowe. Są pozycje, jak skrzydłowi czy napastnicy, którzy nie muszą grać na jeden-dwa kontakty. Także pomocnicy, jeśli masz możliwość szybkiego wyjścia z piłką, to dlaczego masz grać na jeden-dwa kontakty? Możesz biec z piłką, bo nic się nie stanie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze