Giroud: Było nam przykro z powodu Benzemy
Olivier Giroud udzielił wywiadu L’Équipe. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Francuza z tej rozmowy.
Fot. Getty Images
– Szansa na wygranie Ligi Mistrzów? Jedyny raz zagrałem w półfinale, gdy byłem w Chelsea, kiedy doszliśmy też do ostatecznego zwycięstwa. Byliśmy wtedy outsiderami, ale wygraliśmy z Atlético, Porto, Realem i w finale z City. Dzisiaj mamy podobny status. Nie jesteśmy faworytami, ale przeszliśmy Napoli. Milan przechodzi przez proces odzyskiwania swojego miejsca. Ustawiamy go z powrotem dzięki świetnemu zespołowi. Wszyscy są w nim zaangażowani. Istnieje pełna intensywność. Oczekuje się ode mnie goli, ale pracuję też w obronie. W Neapolu wszyscy pracowali dla drugiego kolegi i całej ekipy. Trener naciska, że napastnicy to pierwsza defensywna kurtyna. Nasz pressing jest intensywny. Ja zawsze lubiłem być solidarny z bardziej defensywnymi zawodnikami. Ta solidarność to siła naszej drużyny. Dotyczy to wszystkich ode mnie po Mike'a Maignana.
– Derby z Interem? To będzie Derbissimo. Mediolan będzie płonąć. Dosłownie! To niesamowite starcie na takim etapie rozgrywek. Dodatkowo gwarantuje udział włoskiego klubu w finale. Miasto przeżyje coś niesamowitego. To samo dotyczy nas.
– Współpraca z Mbappé na mundialu? Futbol składa się ze zwrotów i niespodzianek. Początkowo byłem gotowy na rolę jokera i zmiennika. Karim [Benzema] opuścił jednak reprezentację i to dało mi inną rolę. Przyjąłem to z wielkim entuzjazmem. To było widać także na boisku we współpracy z Kylianem. Czuliśmy się ze sobą doskonale.
– Wyjazd Benzemy z mundialu? Kiedy pewne rzeczy dotarły do moich uszu… Kiedy słyszę, że niektórzy z nas odetchnęli, że on wyjechał, to odpowiadam, iż to kompletny absurd! Było nam przykro z jego powodu. Powiedziałem mu o tym osobiście. To oczywiste, że straciliśmy ważną broń. Byliśmy rozczarowani z jego powodu, ale także drużyny. Potrafiliśmy jednak skupić się na tym, co było przed nami, ja przede wszystkim. Od razu wskoczyłem w strój. To nie było nic łatwego, ale to moja siła, że szybko odwróciłem sprawy już w meczu z Australią. Jestem na miejscu niezależnie od roli, jaką chcą mi dać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze