Ancelotti: Niedosyt? To ćwierćfinał Ligi Mistrzów

– Odczucia? Jestem zadowolony, zespół zagrał dobrze. W pierwszych minutach nie byliśmy odpowiednio ustawieni, ale później dobrze kontrolowaliśmy grę. Wypracowaliśmy sobie przewagę, za tydzień czeka nas dużo walki. 

– Niedosyt? Nie czujemy niedosytu. To ćwierćfinał Ligi Mistrzów. Szło nam dobrze, gdy rywal grał w jedenastu, a gdy grali o jednego mniej, dołożyliśmy drugiego gola. Jesteśmy zadowoleni z meczu i rezultatu. 

– Jeden z najlepszych meczów w tym sezonie? Myślę, że mogliśmy zagrać jeszcze lepiej, zwłaszcza w ostatniej tercji boiska. W drugiej połowie mieliśmy przewagę i właśnie w ostatniej tercji mogliśmy lepiej konstruować akcje. 

– Złość na początku spotkania z powodu kontrataków Chelsea? Tak, na początku z tyłu byli tylko Militão, Alaba i Kroos. Potrzebowaliśmy więcej wsparcia. Boczni obrońcy, Camavinga i Carvajal, mocno naciskali na początku i grali bardzo wysoko. Po dziesięciu minutach zdołaliśmy to naprawić. 

– Rozmowa z Viníciusem na końcu spotkania? Powiedziałem mu, że podczas kontrataku nie dostrzegł dobrze ustawionego Karima. Czasem, gdy Vini przyspiesza i wyprowadza kontrę, zdarza się, że nie podejmuje najlepszych decyzji, jak w tym przypadku. Zagrał jednak bardzo dobre spotkanie, zaliczył dwie asysty. Jak zwykle był kluczowy. 

– Kroos i Modrić? U nich bez zmian. W takich spotkaniach pokazują swoje doświadczenie i zdolność do radzenia sobie w każdej sytuacji. 

– Rewanż? Musimy zagrać tak, jak dzisiaj, bez patrzenia na wynik. Przed nami 90 minut walki i cierpienia.