Ancelotti: Trzeba bronić lepiej niż z Villarrealem i atakować jak z Barceloną
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów z Chelsea. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.
Fot. Getty Images
– Co będzie najważniejsze, by awansować? Najważniejsze jest pomyślenie, że to mecz na 180 minut. Trzeba spróbować zagrać dobrze jutro, ale to nie jest decydujące starcie. Może dać nam jednak przewagę przed rewanżem. Drużyna czuje się dobrze i jest zmotywowana. Chcemy przeżyć kolejny magiczny wieczór.
– Moje gesty wobec Arrasate i Maldiniego w sprawie Pucharu Króla i Ligi Mistrzów? Dla mnie i Paolo Stambuł nie jest pięknym wspomnieniem. Szczególnie ten konkretny stadion. Szczególnie 2005 roku. Wspominaliśmy o tym. Darzę Maldiniego wielką sympatią. Był moim kolegą i kapitanem. Jeśli będziemy mogli zobaczyć się w finale, będzie świetnie.
– Sytuacja Fede Valverde? Valverde oceniam dobrze. Jest zmotywowany jak wszyscy, dobrze trenował. Dobrze go znamy. Ja go dobrze znam. Federico ma wyjątkowe cechy ludzkie. Co do zdarzenia, nie chcę tego komentować, ale jestem pewny, że jutro Valverde da z siebie wszystko jak zawsze.
– Ofensywny czy zachowawczy skład? Nie wiem... Skupiamy się na kompletnym meczu. Musimy dobrze bronić, lepiej niż z Villarrealem i zaatakować tak jak z Barceloną, jeśli będzie to możliwe.
– Komentarze o szczęściu Realu? Jestem przekonany, że zasługiwaliśmy na wygranie Ligi Mistrzów. Jeśli odrabiasz straty w ostatnich minutach, to mieliśmy w tych końcówkach więcej energii i pewności siebie, by wygrywać. Mecz kończy się, gdy zagwiżdże sędzia, jak mówił wielki trener Boškov. Zasłużyliśmy na zwycięstwo i spróbujemy zasłużyć także w tym roku. Nie chodzi też o to, że dobrze zarządzaliśmy kadrą. Po prostu graliśmy lepiej od innych.
– Alaba nie jest opcją na lewą obronę? W tym momencie myślę, że Alaba radzi sobie dobrze jako stoper. Wrócił po kontuzji i radzi sobie dobrze, szczególnie w meczach z Valladolidem i Barceloną.
– Czy wróciłbym pomóc Chelsea? Jestem smutny z powodu jej sytuacji. Mam stamtąd fantastyczne wspomnienia. Świetnie wspomnienia ludzi, którzy ciągle tam pracują. Jestem fanem Chelsea, bo spędziłem tam dwa świetne lata. A powrót... Nie. Myślę, że Lampard poradzi sobie świetnie.
– Vinícius poradził sobie świetnie z Araújo i Foythem, którzy wcześniej sprawiali mu problem? To jego inspiracja. Obecnie jest nie do zatrzymania. Czasami go zatrzymają, ale on idzie dalej, dalej i dalej. Ma spektakularną ciągłość. On robi swoje każdego dnia. On nie oszczędza się nawet na treningu, trenuje zawsze na maksa.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze