Advertisement
Menu
/ SER

Pedja: Carletto nie jest tak szczęśliwy, jak parę miesięcy temu

Predrag Mijatović, były zawodnik i dyrektor do spraw sportowych Realu Madryt, gościł w programie El Larguero w radiu SER, gdzie podzielił się swoimi wrażeniami ze środowego Klasyku i analizował bieżące sprawy związane z klubem. Przedstawiamy wypowiedzi Czarnogórca.

Foto: Pedja: Carletto nie jest tak szczęśliwy, jak parę miesięcy temu
Fot. Getty Images

– Przyszłość Ancelottiego? Mam wrażenie, że coś się dzieje i Carletto nie jest tak szczęśliwy, jak był jeszcze parę miesięcy temu. Chciałbym, aby był tu kolejny rok. Musi zrozumieć, że Real Madryt to bardzo trudny klub, zawsze wszystko zależy od tego, czy zdobędziesz ważne tytuły, czy nie. Musi być spokojny, ponieważ kibice i zawodnicy go bardzo kochają. 

– Wrażenia z Klasyku? Bardzo cieszyłem się tym partidazo. Co za osobowość, co za charakter tej drużyny. Ten zespół rośnie po golu. Gdy tylko wykryje małą słabość u przeciwnika, to zwiększa rytm, wrzuca wyższy bieg i praktycznie miażdży. Zagrali perfekcyjną drugą połowę. Musieli pokazać, że wciąż mogą konkurować, czują głód i chcą rozegrać spektakularny rok. Są blisko, mają to. 

– Kontrakt Modricia? Widzę, że jest zmotywowany, jakby nic nie wygrał tutaj przez te 10 lat, jakby mówił: „W tym sezonie muszę coś wygrać, ponieważ nic nie wygrałem”. Myślę, że przedłuży kontrakt i zostanie na kolejny rok. Myślę, że nie będzie z tym wielu problemów i klub wie, że Luka chce zostać. Myślę, że na koniec zostanie.

– Benzema? Benzema z ubiegłego roku był spektakularny, był najlepszym piłkarzem świata. W tym sezonie może nie jest na tym poziomie, ale dalej strzela gole. To jest to, czego od niego chcemy: goli. 

– Vinícius? Jego gra jest spektakularna, myślę, że to jest piłkarz, którego w tym momencie najbardziej boją się w Europie. Dlatego go prowokują. On cały czas wpada w te pułapki. Myślę, że traci bardzo dużo energii na walkę z zawodnikami drużyny przeciwnej. Wykonuje też brzydkie gesty w kierunku sędziów, ale myślę, że to można przepracować. 

– Courtois? Poprzedni rok był świetny i to w dużej mierze zasługa Courtois. Choćby w półfinale z City wybronił wyborną okazję. Później, w finale z Liverpoolem, zanotował dwie czy trzy niewiarygodne parady, które z pewnością z innym bramkarzem skończyłyby w sieci. Wczoraj zrobił to samo. Piłkarze go widzą i mówią: „Dziś nasz bramkarz nie puści żadnej bramki”. To z pewnością najlepszy bramkarz świata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!