Rodrygo: Zobaczymy, czy w następnym spotkaniu będę gotowy na 100%

– Dziś czułem się bardzo dobrze. To prawda, że w pierwszych minutach nie graliśmy najlepiej, ale później, po świetnym podaniu Marco udało mi się strzelić i zaczęliśmy się rozkręcać. Jestem szczęśliwy z tego zwycięstwa, jak i również osobiście, bo zagrałem bardzo dobrze. Oby tak dalej. 

– Czy to był mój najlepszy mecz w Realu Madryt? Cóż, nie wiem. Myślę, że nie, były też inne, w których zagrałem bardzo dobrze, ale to prawda, że dziś wyszło świetnie. Jak powiedziałeś, zacząłem jako „dziesiątka”, później przeszedłem bardziej na prawą stronę, gdzie strzeliłem gola i dałem też asystę Karimowi. Cóż, to był świetny mecz, nie wiem, czy mój najlepszy, ale to prawda, że zagrałem bardzo dobrze.

– Na jakiej pozycji czuję się najlepiej? Zawsze odpowiadam na to pytanie, mówiąc, że wolę grać na „dziesiątce”, ale to też zależy od meczów. Są spotkania, gdzie jest więcej miejsca na skrzydłach. Dziś zacząłem na „dziesiątce”, a później, kiedy przeszedłem na bok, to strzeliłem, zatem myślę, że mam umiejętności, by grać na tych wszystkich pozycjach, ale, cóż, to zależy od meczu. Każde spotkanie jest inne i mogę grać tam, gdzie chce trener.

– Lód na nodze po zejściu z boiska? Ten tydzień był dla mnie trochę trudny, odczuwałem bóle po jednym z ataków podczas zgrupowania, ale czuję się dobrze, zaleczam to. Dziś podczas spotkania aż tak bardzo mnie nie bolało, mogłem grać normalnie. Będę to dalej leczył i zobaczymy, czy w następnym spotkaniu będę gotowy na 100%.