Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Brak Hiszpanów w kadrze może spowodować problem

Zanosi się na to, że latem klub opuści kilku hiszpańskich zawodników i Królewscy będą mieli problem z wypełnieniem wymogów UEFA. W kadrze musi znajdować się ośmiu piłkarzy wyszkolonych lokalnie, ale tylko czterech z nich przez sam klub.

Foto: MARCA: Brak Hiszpanów w kadrze może spowodować problem
Fot. Getty Images

Real Madryt pracuje już nad planowaniem składu na przyszły sezon. Fakt posiadania większej lub mniejszej liczby zawodników z hiszpańskimi paszportami nie jest już czynnikiem decydującym o tym, jak wygląda kadra, ale widać, że liczba Hiszpanów w pierwszym zespole może nadal spadać, analizuje MARCA

W zasadzie w 100% pewny pozostania może być tylko Dani Carvajal, a w 99% Lucas Vázquez. Pozostali są dalecy od pewności. Mariano kończy się kontrakt i odejdzie, a reszta pozostaje w sferze domysłów: Nacho rozważa oferty, Vallejo nie znajduje się w planach Ancelottiego, Ceballosowi również kończy się umowa i Atlético zapukało do jego drzwi po raz drugi, Asensio jest w tej samej sytuacji i nie przyjął pierwszej propozycji klubu, a Odriozola nie dostaje minut i również jest na drodze do odejścia.

UEFA ze swojej strony nie stawia żadnych wymagań co do liczby zarejestrowanych zawodników krajowych na 25-osobowej liście A. Są jednak działania zabezpieczające obecność Hiszpanów w kadrze lub przynajmniej zawodników szkolonych w swoich klubach.

Osiem miejsc w kadrze zgłaszanej do UEFA zarezerwowanych jest dla tak zwanych graczy wyszkolonych lokalnie. Maksymalnie czterech z nich może być zawodnikami, którzy od 15. do 21. roku życia przez przynajmniej trzy lata trenowali w kraju, z którego pochodzi klub. Pozostałe miejsca w tej puli muszą wypełnić zawodnicy, którzy przez przynajmniej trzy lata od 15. do 21. roku życia trenowali i grali w danym klubie. Do drugiej grupy łapią się Nacho, Carvajal, Lucas, Fede, Vinícius, Rodrygo i Mariano, więc wydaje się, że tu nie ma kłopotu, nawet jeśli ktoś z nich odejdzie.

Problem dotyczy pozostałych czterech miejsc, które na dziś zajmują Vallejo, Odriozola, Asensio i Ceballos, więc gdyby wszyscy oni odeszli, nie byłoby obecnie zawodników pierwszej drużyny, którzy mogliby uzupełnić obowiązkową listę ośmiu. Problem może minimalnie złagodzić powrót Frana Garcíi, ponieważ jest to gracz wyszkolony przez Królewskich. Pomóc może też włączenie do kadry Sergio Arribasa, gdyż sytuacja w jego przypadku jest analogiczna.

Zaangażowanie Królewskich w sprowadzanie w sprowadzanie i włączanie młodych talentów do drużyny ma większy sens, ponieważ są to zawodnicy, którzy w średniej i długiej perspektywie mogą wpasować się w jedną z tych dwóch grup na wymaganej liście. Dlatego w przypadku odejścia Vallejo, Odriozoli, Asensio czy Ceballosa można spodziewać się, że Królewscy spróbują pozyskać innych Hiszpanów lub graczy, którzy przez przynajmniej trzy lata trenowali w tym kraju w młodym wieku, aby spełnić wymogi UEFA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!