Advertisement
Menu

Maroko ogrywa Brazylię

W towarzyskim spotkaniu Marokańczycy okazali się nieznacznie lepsi od Brazylijczyków i wygrali 2:1. Na boisku od pierwszej minuty przebywali Éder Militão, Rodrygo Goes i Vinícius Júnior.

Foto: Maroko ogrywa Brazylię
Fot. Getty Images

Sparingowe spotkanie nie okazało się szczególnie szczęśliwe dla Ramona Menezesa Hubnera, który jest tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii i był to jego pierwszy mecz w nowej roli. Niewykluczone, że były pomocnik zostanie w najbliższej przyszłości zastąpiony przez Carlo Ancelottiego, ale dziś z pewnością o tym nie myślał i pod nieobecność kilku kluczowych graczy posłał do gry od pierwszej minuty Édera Militão, Rodrygo Goesa i Viníciusa Júniora, ale trójka madridistas razem z pozostałymi kolegami nie sprawiła prezentu trenerowi.

Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana, obie drużyny popełniały błędy i miały swoje okazje. Rodrygo często zmieniał pozycje, Vinícius jak zwykle hasał lewym skrzydłem, a Militão zaliczył kilka udanych interwencji. Pomyłek w defensywie Canarinhos było jednak sporo, a jedną z nich bezlitośnie wykorzystał Sofiane Boufal. Napastnik Ar-Rajjan w 29. minucie otrzymał podanie na jedenasty metr i dość lekkim uderzeniem przy słupku pokonał bezradnego Wevertona.

Druga część meczu przypominała tę pierwszą, aczkolwiek oba zespoły miały jeszcze więcej szans na zdobywanie bramek. Z jednej z nich skorzystał Casemiro. Były pomocnik Realu Madryt w 67. minucie oddał dość lekki strzał w środek bramki, ale fatalny błąd popełnił marokański golkiper, który przepuścił futbolówkę pod ręką i wydawało się, że Brazylijczycy pójdą za ciosem, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tak się jednak nie stało, bowiem po nieco ponad dziesięciu minutach odpowiedzieli Marokańczycy. Sabiri wykorzystał lekkie zamieszanie w polu karnym i huknął z całych sił na bramkę, piłką odbiła się od poprzeczki i zatrzepotała w siatce. Dzięki temu trafieniu zespół z Afryki mógł cieszyć się ze zwycięstwa.

Maroko – Brazylia 2:1 (1:0)
1:0 Boufal 29'
1:1 Casemiro 67'
2:1 Sabiri 79'

Maroko: Bono; Hakimi (52' Attiyat Allah), Aguerd, Saïss, Mazraoui; Amrabat, Ounahi (64' Louza), El Khannous (64' Sabiri); Boufal (77' Abde), Ziyech, En-Neysri (77' Cheddira).
Brazylia: Weverton; Emerson (93' Arthur), Militão, Ibañez, Telles; Casemiro, Andrey (65' Raphael Veiga), Paqueta (86' Yuri Alberto); Rodrygo (65' Vitor Roque), Rony (64' Antony), Vinícius.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!