Advertisement
Menu
/ as.com

Atlético chce powalczyć o wicemistrzostwo

Podczas gdy Real Madryt przegrał na Camp Nou, Atlético po dobrym spotkaniu pokonało Valencię. Tak oto różnica między obiema drużynami ze stolicy Hiszpanii zmalała do pięciu punktów. Nic więc dziwnego, że Diego Simeone i jego podopieczni zaczynają realnie myśleć o wicemistrzostwie.

Foto: Atlético chce powalczyć o wicemistrzostwo
Fot. Getty Images

Sprawa nie będzie dla Los Rojiblancos łatwa, ponieważ pięć punktów to wciąż nie znowu tak mały dystans, a na dodatek Królewscy mają lepszy bilans bezpośrednich starć. Do końca rozgrywek pozostało jednak jeszcze 12 kolejek, przez co Atlético na pewno nie jest pozbawione szans na drugie miejsce, a niepodjęcie walki w takiej sytuacji byłoby zupełnie nie w stylu Cholo i jego paczki.

Dla zespołu i kibiców bycie przed Realem zawsze jest czymś ważnym. To niewątpliwie dodatkowa motywacja, zwłaszcza w sezonie, w którym Królewscy kilkukrotnie ucierali im nosa, a w tle pojawiały się kolejne kontrowersje sędziowskie. W czerwono-białej części Madrytu nikt nie zapomina o postawie Soto Grado i Gila Manzano. Dystansując się jednak od tego typu smaczków, Atleti najzwyczajniej w świecie czuje się wystarczająco silne, by koniec końców zamknąć rozgrywki na drugim miejscu.

Atlético nie przegrało w La Lidze od 8 stycznia, gdy poległo 0:1 z Barceloną. Od tamtej pory Los Rojiblancos siedem razy wygrywali i trzy razy dzielili się punktami. Terminarz do końca wydaje się natomiast dość łaskawy. U siebie nasi sąsiedzi zmierzą się z Betisem, Almeríą, Mallorcą, Cádizem, Osasuną i Realem Sociedad. Na wyjeździe natomiast czekają ich konfrontacje z Rayo, Barceloną, Valladolidem, Elche, Espanyolem i Villarrealem.

Różnica między drugim i trzecim miejscem to także rzecz jasna kwestia finansów. Konkretniej: dziesięciu milionów euro. W praktyce dla Atlético może być to równowartość transferu Arnau Martíneza. Klauzula bocznego obrońcy Girony wynosi co prawda 20 milionów euro, jednak kwota transakcji najpewniej zostanie obniżona dzięki oddaniu w rozliczeniu jednego z zawodników. Dobrą wiadomością w kontekście walki o wicemistrzostwo jest również to, że poza Reguilónem i Reinildo Simeone może liczyć na wszystkich kluczowych piłkarzy. Sezonu tego na pewno nie będzie można zaliczyć Atleti do udanych, jednak jeśli można w nim coś jeszcze uratować, to z pewnością istnieje sporo argumentów ku temu, by wycisnąć z niego jeszcze tyle, ile się da.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!