Modrić: Nie wiem, czy to będzie mój ostatni Klasyk

– Czy to moje ostatnie El Clásico? Nie wiem, czy to będzie mój ostatni Klasyk. Moje życzenie jest znane i mówiłem o tym wiele razy. Nie myślę zbyt wiele o przyszłości, nie wybiegam do przodu. Skupiam się na tym, co jest teraz, na dawaniu z siebie wszystkiego. Zobaczymy, co się wydarzy.

– Czy wiem coś o rozmowach ws. kontraktu Toniego? Nie, nie wiem. A gdybym wiedział, to i tak nie mógłbym ci powiedzieć (śmiech).

– Jak planuję swoje życie? Starasz się żyć z dnia na dzień, nie patrzeć zbyt dużo w przyszłość, na to, co się wydarzy lub może wydarzyć. Żyję teraźniejszością i staram się wykonywać codzienne obowiązku w najlepszy możliwy sposób. W taki sposób żyję codziennie w piłce i ogólnie w życiu. 

– Wyjątkowe przygotowania do Klasyku? Przygotowuję się do wszystkich spotkań. Oczywiście, to jest bardziej wyjątkowe, ponieważ to największy mecz na świecie, wszyscy chcą go oglądać, ale przygotowania wyglądają mniej więcej tak, jak w przypadku wszystkich spotkań. 

– Klasyk to ostatnia szansa dla Realu Madryt, by powalczyć o La Ligę? Tak. Myślę, że tak. Zdajemy sobie z tego sprawę. El Clásico zawsze jest szczególnym meczem i teraz może być ostatnim pociągiem, by powalczyć o La Ligę. Jeśli wygramy, to po raz kolejny będziemy w grze. Jedziemy z pozytywną mentalnością, chcemy dać z siebie wszystko, rozegrać najlepszy mecz, jaki potrafimy i mamy nadzieję wygrać, co byłoby czymś bardzo pięknym i co pomogłoby nam kolejny raz włączyć się do walki o mistrzostwo.

– Czy rozmawiam z Carlo Ancelottim na temat odpoczynku? Cały czas rozmawiam z trenerem. Mamy bardzo dobre relacje. Trener wie, jak zarządzać siłami, jak robić to z nami, tymi starszymi (śmiech). Nie czuję się stary, ale jest bardzo szczęśliwy, że w tym wieku cały czas radzę sobie bardzo dobre i mam nadzieję, że tak pozostanie, ponieważ naprawdę czuję się świetnie.