Rüdiger: Vini musi skupić się na grze, a sędziowie muszą wykonywać lepszą pracę

[RealMadridTV] Kiedy dołączyłeś do Realu Madryt, powiedziałeś, że gra na Santiago Bernabéu w roli gościa zrobiła na tobie ogromne wrażenie. Teraz wiesz już, jak to jest grać na nim jako gospodarz. Jak opisałbyś grę na Santiago Bernabéu w Lidze Mistrzów?
Po pierwsze, witam wszystkich. W poprzednim sezonie było mi bardzo trudno grać na Bernabéu z powodu wyniku. Takie odwrócenie wyniku przez Real Madryt było czymś, czego nigdy nie doświadczyłem. Atmosfera była wspaniała, a teraz cieszę się, że jestem częścią Realu Madryt i doświadczam tej atmosfery jako jego zawodnik.

[OkDiario] Chcę zapytać o ten mecz Chelsea z Realem Madryt. Prowadziliście w dwumeczu, gol Realu doprowadził do remisu i to Real awansował. Jak to wyglądało z twojej perspektywy?
Kiedy grałem przeciwko Realowi Madryt, czułem, że Santiago Bernabéu to coś innego. Ci zawodnicy są imponujący w wielkich momentach i wielkich meczach. Dla mnie to zaszczyt, że jestem częścią tego wszystkiego i mogę się uczyć oraz rozwijać przy tak doświadczonych piłkarzach, jak Benzema, Modrić czy Kroos.

[The Athletic] Minął już jakiś czas od twojego przyjścia. Czy myślałeś, że gra w Realu będzie łatwiejsza? Trudniejsza? Czujesz się tu dobrze?
By być szczerym, patrząc na historię klubu, nie jest łatwo grać w Realu Madryt. Ma wielką historię i miał wielkich piłkarzy, przez co jest tu duża presja. Jednak na końcu przy tym wszystkim się rozwijasz i uczysz. Tak patrzę na to wszystko.

[Radio MARCA] Masz bardzo dobre stosunki z Viníciusem. Czy doradzacie mu, żeby nie wchodził w prowokacje rywali? Czy doradzacie mu, żeby skupił się tylko na grze? I jeśli możesz, to proszę, żebyś odpowiedział po hiszpańsku.
Pozwól mi mówić po angielsku, bo chcę przekazać jasne przesłanie i nie chcę, żeby to pomieszano. Co do Viníciusa, myślę, że to 50:50. Oczywiście, że musi skupić się na grze, bo gdy to robi, to jest jednym z najlepszych. Jednak jest też ciężko, gdy kopią cię tyle razy i tak cię prowokują. Do tego on jest młody i ciągle przechodzi przez proces nauki. Uważam też, że sędziowie muszą wykonywać lepszą pracę w jego temacie. Powinni go traktować jak każdego innego, ani lepiej, ani gorzej. Powinni go traktować jak każdego innego zawodnika.

[beIN Sports] Jak wyobrażasz sobie jutro pierwsze minuty meczu? Liverpool po pierwszym kwadransie prowadził na Anfield 2:0. Spodziewasz się podobnego początku w rewanżu?
Musimy podejść do meczu lepiej niż do tego na Anfield. Nie możemy pozwolić sobie na zaspanie w pierwszych 15 minutach, a szczególnie w starciu z takim przeciwnikiem jak Liverpoolem. Widzieliśmy już, co może się wydarzyć. Myślę, że musimy znaleźć odpowiednią równowagę między atakowaniem i bronieniem.

[RealTotal] W pierwszym meczu odwróciliście wynik po stracie dwóch goli i zyskaliście wielkie momentum. Co musicie zrobić jutro, by to Liverpool nie zyskał takiego momentum?
Jak powiedziałem, nie możemy zaspać w pierwszych 15 minutach. Uważam, że to coś ważnego [śmiech]. Musimy odnaleźć odpowiednią równowagę. To jest najważniejsze. Nie możemy wyjść tylko, by się bronić i mówić, że mamy 3 gole przewagi. Nie, musimy też zadowolić naszych fanów i my też musimy zyskać pewność siebie w ataku.

[BernabéuDigital] Jak przebiegły te pierwsze miesiące w Realu pod względem osobistym i piłkarskim?
To wiele nowych rzeczy. Myślę, że na mojej pierwszej konferencji prasowej nigdy nie widziałem tylu osób, które chciały zadać mi pytanie. To było dla mnie coś nowego. Wszystko jest tu większe. Przy całym szacunku dla moich poprzednich klubów, które też były fantastyczne, tutaj jest inaczej. Patrzysz na tych zawodników, na salę z trofeami, widzisz też pierwszy raz Péreza... To było coś ogromnego. To jednak też ciągle bardzo skromni i mili ludzie. Jest mi tu bardzo dobrze.

[Relevo] Teraz jesteś po stronie Realu Madryt, ale gdy byłeś rok temu w Chelsea, to w czasie przygotowania do meczu opowiadano wam o remontadach Realu Madryt? Czy spoglądaliście na ten aspekt remontad tego klubu?
Tak... Mój były trener powiedział, że nie da się za wiele o tym powiedzieć, ale wszyscy wiedzą, że Real Madryt potrafi przeprowadzać wielkie remontady. Bo mają Viníciusa, Benzemę i całą swoją jakość. Nie ma tu za wiele do powiedzenia. Byli trenerzy po prostu mówili mi, że grasz przeciwko Realowi Madryt i grasz przeciwko najlepszym, którzy zawsze pokazują, czym jest ten herb [uśmiech]. Czymś większym. Tak naprawdę nie da się o tym za dużo powiedzieć.

[DosisFutbolera] Czy myślicie w ogóle o tym, że możecie napotkać tak silny Liverpool jak ten, który strzelił 7 goli Manchesterowi United?
Tak. Mają dobry zespół w ataku. Zagrali z wielkim rywalem jak Manchester United i strzelili im siedem goli, więc to jasne, że są dobrą drużyną i musimy być tego świadomi.

[TUDN] Stajesz się jednym z liderów zespołu. Jak przebiega proces przekazywania doświadczenia młodszym graczom?
By być szczerym, ci młodzi to dobre dzieciaki i łatwo jest dzielić się z nimi doświadczeniem. Oni chcą się uczyć. Są łatwi w prowadzeniu. A ja na siebie patrzę tak, że gdy tylko mogę pomóc młodszym, to po prostu robię. Uważam, że to nie ma nic wspólnego z byciem liderem, a po prostu byciem dobrym kolegą w zespole, nic więcej.

[Castilla-LaMancha] W tym sezonie wiele mówi się o problemach obrony. Ancelotti też wiele razy mówił, że musicie poprawić defensywę. Czy ty widzisz taki problem? Jak można poprawić tę sytuację?
Oczywiście, że gdy tracisz gole, to jesteś krytykowany. To jest w porządku, nie mamy z tym problemu. Na końcu musimy to poprawić, to jest jasne. Znajdujemy się na drodze, by to zrobić. Co jeszcze chcesz usłyszeć? [uśmiech]