Oficjalnie: Prokuratura oskarża Barcelonę o kupowanie sędziów
Prokuratura formalizuje swoją skargę przeciwko byłemu prezesowi Bartomeu i innym dyrektorom za zapłacenie około trzech milionów euro od 2014 do 2018 roku byłemu sędziemu Enríquezowi Negreirze.
Fot. Getty Images
Skarga barcelońskiej prokuratury w „sprawie Negreiry” jest już w rękach Sądu Okręgowego numer 1 w Barcelonie. Prokuratura oskarża byłego wiceszefa Komitetu Technicznego Arbitrów (CTA), José Maríę Enríqueza Negreirę, byłych prezesów Barçy, Sandro Rosella i Josepa Marię Bartomeu, oraz jej dyrektorów, Óscara Grau i Alberta Solera.
Oskarża również sam klub jako osobę prawną, o ciągłe przestępstwo korupcji w biznesie, w postaci oszustwa sportowego, nieuczciwą administrację i sfałszowanie dokumentu handlowego. Prokuratura wskazuje, że „poprzez prezesów Sandro Rosella i Josepa Marię Bartomeu, Barça osiągnęła i utrzymywała ściśle poufne ustne porozumienie” z oskarżonym Enríquezem Negreirą.
Porozumienie to miałoby polegać na tym, że jako wiceprezes CTA, Enríquez Negreira „w zamian za pieniądze miał prowadzić działania mające na celu faworyzowanie Barcelony w podejmowaniu decyzji przez sędziów w meczach rozgrywanych przez klub, a tym samym w wynikach rozgrywek”. Prokuratura przypomina, że „wyznaczanie na każdy mecz oficjalnych hiszpańskich rozgrywek odbywa się z ramienia CTA, która przeprowadza również oceny – w których uczestniczył oskarżony – dotyczące awansu i spadku sędziów oraz proponuje kandydatów na sędziów międzynarodowych”.
W odniesieniu do domniemanego przekupstwa sędziów art. 286.4 Kodeksu Karnego stanowi, że przestępstwo korupcji w biznesie popełniają „dyrektorzy, administratorzy, pracownicy lub współpracownicy podmiotu sportowego, niezależnie od jego formy prawnej, jak również sportowcy, sędziowie lub osoby prowadzące zawody sportowe, w odniesieniu do tych zachowań, których celem jest celowe i oszukańcze przesądzenie lub zmiana wyniku wydarzenia, meczu lub zawodów sportowych o szczególnym znaczeniu gospodarczym lub sportowym”. To jedno z przestępstw, o które prokuratura oskarża Barcelonę jako podmiot prawny.
Prokuratura wylicza, że od 2001 do 2018 roku Negreira otrzymał ponad 7,3 miliona euro, na co zwraca też uwagę: „Było to rzeczywiste wynagrodzenie nieprzewidziane w statucie klubu ani niezatwierdzone przez Walne Zgromadzenie. Krótko mówiąc, płatności te nie miały żadnego wsparcia prawnego ani statutowego”. Dwie firmy Negreiry wystawiły faktury na rzecz Barcelony i „bez tych faktur odpowiadających jakimkolwiek rzeczywistym usługom doradztwa technicznego”. Prokuratura precyzuje też, że w latach 2014-2018 wystawił on Barcelonie faktury na kwotę 2 971 673,01 euro.
Konta bankowe, na które Negreira otrzymywał płatności, „były zasilane prawie w całości przez dochody z FCB, z których większość była wypłacana za pomocą czeków na okaziciela”, które były realizowane przez osoby trzecie w imieniu Negreiry, któremu następnie dostarczały gotówkę. Negreira został zwolniony z CTA w maju 2018 roku, a następnie Barça przestała mu płacić, co Negreira zganił Bartomeu w burofaksie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze