Ancelotti: Nie mamy problemu z ofensywą

[RMTV] To dziewiąty tydzień z rzędu z dwoma meczami w tygodniu. Tym razem zmierzycie się z Betisem, ostatnim zdobywcą Pucharu Króla. Jak zarządza się sytuacją w tym okresie?
Myślę, że zarządzamy tym dosyć dobrze. Uważam, że drużyna ma dobrą kondycję fizyczną. Odzyskujemy zawodników. W następnym tygodniu odzyskamy Mendy'ego. Zagramy trudny mecz, bo Betis gra świetnie w piłkę, jest świetnie zorganizowany, gra atrakcyjny futbol. My jednak nie mamy marginesu na błąd i jasne jest, że zrobimy wszystko, by wygrać.

[COPE] Modrić powiedział w poprzednim tygodniu, że ciągle nie otrzymał żadnego telefonu w sprawie przedłużenia umowy. Inni jego koledzy, jak Kroos czy Nacho, mówią, że decyzje podejmą pod koniec sezonu. Czy pana zdaniem Luka wywalcza na boisku ten nowy kontrakt? I jaka jest pańska rola w tej decyzji klubu? To tylko decyzja klubu? Czy pan będzie dążył do tego, by on został?
Myślę, że to nie jest wielki problem. Myślę, że Modrić zrobi, co zechce. Rozmawiają z klubem i chcą podjąć najbardziej odpowiednią decyzję. Nowy kontrakt to nie jest problem ani dla mnie, ani dla klubu, ani dla Luki.

[Relevo] Po Klasyku powiedział pan, że z taką grą macie szanse na awans w rewanżu. Rozumiem, że obejrzał pan mecz drugi raz na chłodno. Co zmartwiło pana w waszej grze? I czy podtrzymuje pan swoje słowa, że przy takiej grze możecie wygrać na Camp Nou?
Oglądałem mecz i podtrzymuję swoje słowa po meczu z Barceloną. To był dobry mecz z naszej strony. Jasne, że musimy poprawić rzeczy, ale większość rzeczy zrobiliśmy dobrze.

[AS] Vinícius w Klasyku był ofiarą 7 z 13 fauli, jakie popełniła Barcelona. W 24. minucie doszło do jego wybuchu i starcia z sędzią Munuerą. Był blisko czerwonej kartki. Czy martwi pana, że lont Viníciusa się skraca? Że jest zmęczony całą swoją sytuacją i wybucha coraz szybciej?
Nie, nie jestem zmartwiony, bo widzę piłkarza, który jest skupiony na tym, co ma robić. Wnosi swoje. W ostatnim meczach miał większe problemy, bo moim zdaniem bardzo dobrze go kryli. To nas jednak nie martwi. Najważniejsze, żeby Vinícius nie tracił chęci i motywacji na dobrą grę. I on ich nie traci.

[Onda Cero] Chcę zapytać o Benzemę. Po mundialu mówił pan, że dostrzega Benzemę z poprzedniego sezonu i że jego forma fizyczna jest znacznie lepsza. On jednak ma problem z rozegraniem dwóch dobrych meczów z rzędu. Gole nie są problemem, ale jego wkład w grę już tak. Czy martwi pana jego brak iskry?
Myślę, że ogólnie dla napastnika nie zawsze jest możliwe trafienie w każdym meczu i nie zawsze możliwa jest gra na maksa. Pozycja napastnika to finalizacja pracy drużyny, która czasami jest lepsza, a czasami rywal bardzo dobrze się zamyka. Naprawdę Karim mnie nie martwi. Oceniam go dobrze, widzę u niego dużo lepszą kondycję niż w pierwszej części sezonu. A jeśli nie trafia w jednym meczu, nie ma żadnego problemu. Ofensywnie radzimy sobie bardzo dobrze, mamy najwięcej goli w lidze. Nie mamy z tym problemu. Tak, w ostatnich meczach nie byliśmy skuteczni, ale taki jest ten moment. To był moment, bo trzy dni wcześniej wcześniej strzeliliśmy pięć goli na Anfield. Nie mamy problemu z ofensywą.

[nie przedstawił się] Xavi powtarza na swoich konferencjach prasowych, że Real Madryt pozostaje faworytem. Co pan sądzi o tym nastawieniu z przyznawaniem roli faworyta Realowi?
Że o tym nie myślimy. Myślimy o meczu z Betisem. Nie wiem, czy jesteśmy faworytem, czy nim nie jesteśmy. Rzeczywistość jest taka, że mamy stratę w Pucharze Króla i spróbujemy ją odrobić.

[SER] Nie wiem, czy pan się zgadza, ale istnieje taki nurt, szczególnie po porażkach, że gdy Modrić i Kroos grają razem, zwalniają grę i nie mogą grać razem. Mówi się, że mają już swój wiek i drużyna z tą dwójką gra dużo wolniej. Co ma pan o tym do powiedzenia?
Że nie myślę w taki sposób, kropka [uśmiech]. Ja nie widzę takiego problemu. Szybkość gry nie polega na szybkim bieganiu, a na szybszym myśleniu. Myślę, że oni mają doświadczenie i umiejętności, by myśleć szybciej nad zagraniem piłki. Mnie uczono, że „biegać” musi piłka, bo jak to się mówi, piłka się nie poci [śmiech].

[MARCA] Czy pan kiedykolwiek w swojej karierze pracował z raportami sędziowskimi? Raportami, kto będzie panu sędziować.
Nie, bo ja ich nie potrzebuję. Ja znam sędziów. Zawsze informowałem sam siebie, ale w ostatnich czasach jest tak, że oglądasz dużo meczów i z tego powodu znasz szczególnie arbitrów Primera División. Nie potrzebujesz więc raportów, by zrozumieć, jak gwiżdże sędzia. Myślę, że futbol oglądają wszyscy i na tej podstawie możesz mieć każdy raport, jaki zechcesz. Ja osobiście nie potrzebuję pomocy w tym względzie.

[Radio Nacional] W ostatnim czasie często porównuje się Camavingę z Tchouaménim. To młodzi gracze, Francuzi, ale wydaje się, że to Camavinga, chociaż jest młodszy, lepiej aklimatyzuje się w drużynie. Jak pan patrzy na tę kwestię?
Cóż, nie możemy zapominać, że gdy Tchouaméni tu przyszedł, to w pierwszej części sezonu wszystkich zaskoczył swoją szybką aklimatyzacją. Potem przyszedł mundial, jego poziom trochę opadł, przy czym rozegrał nadzwyczajny mundial. Obecnie wraca do dobrej kondycji fizycznej i będzie mieć taki wkład, jak w pierwszej części sezonu. Nie mam co do tego wątpliwości. Przy tym wszystkim Camavinga radzi sobie bardzo dobrze.

[OkDiario] Mówił pan, że rozwój Ceballosa był bardzo ważny dla drużyny i że był jednym z najlepszych graczy w 2023 roku. Przyszedł jednak klubowy mundial i znowu był zmiennikiem. Był zmiennikiem w Liverpoolu. Nie zagrał z Barceloną. Jak się czuje? Także pod względem tego, że starcie z Betisem jest dla niego wyjątkowe.
Czuje się dobrze, może zagrać. Grał w ostatnich meczach i może zagrać w następnych. Jak często powtarzam, ja nie patrzę na minuty jednego gracza. Patrzę tylko na wystawienie najlepszego składu, by spróbować wygrać.

[Radio MARCA] Mówi pan, że brak gola to tymczasowy temat z meczów z Atlético i Barceloną. Chcę zapytać, czy martwi pana, że gdy rywal gra w nisko ustawiony bloku, to atakowanie kosztuje Real Madryt bardzo dużo? To nie kwestia skuteczności, a nawet tworzenia okazji. Przeciwko Barcelonie praktycznie nie oddawano strzałów, z Atlético było niewiele sytuacji. Czy martwi pana, że rywale znaleźli sposób na Real i że nisko ustawione obrony stają się blokadą?
To prawda, że trochę cierpimy w starciu z nisko ustawionym blokiem, bo mamy inną charakterystyką przy naszych napastnikach. Nie chcemy jednak tego zmieniać. Ja nie chcę odnośnika w ataku czy wysokiego napastnika, bo chcę Karima Benzemę. Jakość Karima Benzemy pomaga nam poprawiać jakość gry naszego ataku. Z tego powodu mamy najwięcej goli w La Lidze, bo mamy takiego piłkarza. Przy tym to jasne, że lepiej idzie nam w szybkich przejściach niż na nisko ustawione defensywy. To kosztuje nas trochę więcej. Prawdą jest w tym względzie, że Rodrygo może nam pomóc w tych sytuacjach, bo jego jakość na małej przestrzeni może znaleźć nam akcję. Nie mieliśmy w dwóch ostatnich meczach Rodrygo, bo doznał kontuzji w spotkaniu przeciwko Anfield. Posiadanie Rodrygo mogło pomóc nam poprawić ten aspekt, ale cierpimy bardziej przy niskich blokach. Przeciwko nikso ustawionym obronom cierpią wszystkie zespoły! Nie mamy tego wysokiego napastnika, ale powtarzam, że nie chcemy go mieć, bo ja nie chcę zmienić tego, co mamy. Jeśli masz wysokiego napastnika, to musisz grać na wrzutki i wtedy stracimy jakość na małej przestrzeni Viníciusa, Karima i Rodrygo.

[EFE] Mówi pan, że nie potrzebuje wysokiego napastnika, ale obecnie ma pan takiego gracza w kadrze. Dzisiaj Álvaro Rodríguez to tylko zmiennik, ale w kategoriach juniorskich grywał również na skrzydle. Czy pan widzi u niego już ten etap z szansą na zrobienie kroku dalej w tej drużynie? Czy może dostawać więcej minut albo nawet grać od początku?
Álvaro ma jakość nie tylko na zmiennika. To bardzo młody gracz, jak mówiłem 10 dni temu: jeśli jesteś dobry, to nie ma znaczenia, że jesteś młody. Jeśli będzie zasługiwać na grę, to będzie grać. Rozwija się, dobrze trenuje i radzi sobie dobrze.

[AficiónDeportiva] Chcę zapytać o postać Militão. Ponad 2400 rozegranych minut, piąty gracz Realu pod względem minut, 5 goli, tylko 3 żółte kartki, świetne statystyki podań. Czy w tym momencie to dla pana najlepszy stoper na świecie?
Tak. [chwila ciszy] Mam dodać coś więcej? [śmiech sali] Dla mnie tak.

[BernabéuDigital] Czy do końca sezonu Álvaro Rodríguez i Benzema mogą zagrać w jakimś meczu razem od początku?
Tak. Tak, tak... Możemy przejść na 4-4-2. To może być dobra para, bo Karim jest przyzwyczajony do przejściowej pozycji w ataku i nie zawsze jest środkowym napastnikiem. Nie możemy tego wykluczyć, to może się wydarzyć.