Klopp: Jesteśmy w lepszym miejscu niż kilka tygodni temu

– Zła informacja z tego meczu jest taka, że Darwin Núñez ma coś z barkiem. Zobaczymy. Szczerze, w tej sytuacji nie wiem, co sędzia odgwizdał tam przeciwko niemu. Na końcu musiał zejść przez problem z barkiem. Potrzebujemy kolejnych testów, na teraz nie wiem. Na razie to bolesna sprawa, ale oby to był tylko ból i nic więcej.

– Musieliśmy być gotowi na intensywny start Newcastle. Było trochę dziko, ale skontrolowaliśmy to i strzeliliśmy niesamowite gole. Topowe gole i mieliśmy szybkie wznowienie na możliwego trzeciego gola… Wolałbym tam gola niż czerwoną kartkę. Przy przewadze straciliśmy trochę rytm i dopuściliśmy ich do wielu stałych fragmentów, które zawsze są zagrożeniem. Nie masz tej przewagi 11 na 10, gdy masz piłkę z rożnego czy coś takiego. Dlatego takich sytuacji było za dużo. Nie strzeliliśmy trzeciego i czwartego gola, pechowo, co utrzymało ekscytację w meczu. Szacunek dla Newcastle, wykonali świetną robotę, naprawdę chcieli odwrócić wynik, ciężko walczyli. Dlatego do końca mieliśmy emocje, ale w końcu zdobyliśmy te trzy punkty.

– Gole Núñeza i Gakpo? Na pewno to pomoże. Nie wiem, ile razy już zagrali razem w takim ustawieniu, ale te gole to coś bardzo ważnego. Możesz trenować, ale potrzebujesz też dobrych meczów i takich rzeczy. Pracujesz nad tymi szczegółami. Bardzo podobały mi się nasze gole. Sposób rozegrania, wyczekanie bez spalonego, cierpliwość, wizję w podaniach… Topowe zagranie Trenta, superprzyjęcie Darwina i supergol. Drugi gol to świetne rozegranie i mięciutkie zagranie Salaha do Gakpo... Szczerze, to były topowe gole. Tak to wygląda, kiedy możesz pograć razem trochę więcej.

– To ogromna wygrana w perspektywie sezonu. Ogromna. Nie sądzę, że jesteśmy w miejscu, w którym możemy otworzyć szeroko usta i mówić: „Jesteśmy na miejscu i ruszamy od nowa”. To jasne, że jesteśmy w lepszym miejscu niż kilka tygodni temu, ale ciągle mamy miejsce na poprawę i musimy pokazać stały poziom. Kolejny mecz to Real Madryt, inne rozgrywki, starcie niemające nic wspólnego z tym dzisiejszym spotkaniem. Musimy się zregenerować i ruszyć też po to. Potem mamy Crystal Palace, to też trudny wyjazd, więc musimy po prostu iść dalej. Kiedy jesteś na takiej pozycji jak my, nie możesz zrobić nic innego, jak prezentować stały poziom. Na pewno pod względem wyniku to jest dla nas coś świetnego, by utrzymać to, co robimy. Pod względem gry, było wiele świetnych rzeczy, ale także strefy, w których możemy się poprawić.

– Dwa czyste konta i dwa zwycięstwa przed Realem? Ogromne znaczenie. Nie wiedziałem o tym, ale usłyszałem, że ostatni raz czyste konto na wyjeździe zanotowaliśmy w kwietniu właśnie tutaj. Nie mogłem uwierzyć, bo teraz mamy luty. Wow! Tak, to coś ogromnego, ale też tłumaczy to trochę problemy w tym meczu, gdy nie kontrolowaliśmy lepiej gry. To długi czas, gdy nie mieliśmy takiej sytuacji. Niestety futbol to nie kolarstwo, że zawsze możesz robić to na tym samym poziomie. Nie, to inny sport. Jedyna droga do powrotu na ten poziom to wygrywanie. Mamy dwa zwycięstwa z rzędu i to niesamowite uczucie.