Advertisement
Menu
/ as.com

Real chciał ruszyć po Cancelo dopiero latem

Zimą Królewscy nie chcieli dokonywać żadnych zmian w składzie i z tego powodu nie zdecydowali się zabiegać o portugalskiego obrońcę, ponieważ planowali zrobić to dopiero za pół roku. Latem transfer Cancelo może okazać się niemożliwy, gdyż Bayern ma możliwość wykupienia go za 70 milionów euro.

Foto: Real chciał ruszyć po Cancelo dopiero latem
Fot. Getty Images

Jednym z największych ruchów ostatniego zimowego okna transferowego było odejście João Cancelo z Manchesteru City do Bayernu Monachium. Bawarczycy pozyskali w ten sposób obrońcę, który może grać na obu stronach defensywy, a Królewscy chcieli ruszyć po niego dopiero latem tego roku. Zimowa apatia madryckiego zarządu skończyła się tym, że Portugalczyk gra w Bundeslidze. Powód? W Madrycie nie chcieli robić żadnych korekt w środku sezonu. Ciekawostką jest, że gdy Bayer Leverkusen był zainteresowany usługami Frana Garcíi, Los Blancos zadziałali bardzo szybko.

To właśnie na początku sezonu zaczęły krążyć mocne plotki, że Real będzie przymierzał się latem do Cancelo.  Kontuzje Carvajala i słabe występy Mendy'ego wskazywały na konieczność wzmocnienia tych pozycji. Jednym z nazwisk podkreślonych na czerwono był Portugalczyk, którego Los Blancos śledzą od czasu, gdy grał dla Valencii od 2014 do 2017 roku, kiedy to został wypożyczony do Interu Mediolan, zanim rok później trafił za 40 milionów do Juventusu. Piłkarz cieszył się też aprobatą Ancelottiego, który znał go z czasów gry w Premier League.

Królewscy wciąż będą mogli ruszyć po Cancelo latem, ale tym razem będzie to bardziej skomplikowane, ponieważ Bayern Monachium może wykupić wypożyczonego gracza za 70 milionów euro. Interesowała się nim również Barcelona, ale pensja Cancelo była tym, co uniemożliwiło przeprowadzenie operacji.

Portugalczyk poprosił o opuszczenie City po powrocie z Mistrzostw Świata. Zawodnik o silnej woli miał starcie z Guardiolą na początku roku, kiedy został zastąpiony w meczu z Chelsea. Podczas mundialu miał kolejną poważną sprzeczkę z ówczesnym trenerem Portugalii, Fernando Santosem, z powodu braku minut, które miał w Katarze. Teraz będzie mógł liczyć na regularną grę w Bayernie, gdzie już zadebiutował i zaliczył pierwszą asystę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!