Ancelotti: Nie dokonaliśmy transferów, bo tego nie potrzebowaliśmy
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym ligowym meczem z Valencią. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.
Fot. Getty Images
– Kontuzja Mendy'ego i jego zastępca? Prawda jest taka, że Camavinga wszedł na lewą obronę w alarmowym momencie, bo nie mieliśmy Alaby. Poza tym Nacho poradził sobie dobrze z Valencią w Superpucharze. Alaba teraz też może tam grać. Camavinga poradził sobie świetnie. Nie zmienia to naszego zamysłu na to, że on będzie wielkim pomocnikiem w przyszłości. Adaptacja do gry na lewej obronie pokazuje jego inteligencję i pokorę.
– Strata do Barcelony jest nie do odrobienia? [uśmiech] Nie jest dobrze i myślę, że popełniliśmy błędy. Można było zrobić coś lepiej. W porównaniu do poprzedniego sezonu Barcelona radzi sobie dużo lepiej. Nie wiem, czy to za duża strata, ale wiem, że dzisiaj jesteśmy pewni, iż możemy walczyć do końca. Dochodzimy do dobrej formy i wierzymy, że będziemy walczyć we wszystkich rozgrywkach. Drużyna zaczyna być w dobrej formie. Można było przewidywać, że styczeń będzie trudny, ale wyszliśmy z niego w dobry sposób.
– Brak transferów w zimowym okienku? Nie dokonaliśmy transferów, bo tego nie potrzebowaliśmy. Plan na sezon próbujesz zrobić latem i jeśli plan jest dobry, nie potrzebujesz wchodzenia na zimowy rynek. Tak właśnie zrobiliśmy. Jeśli czasami wchodzisz na zimowy rynek, to znaczy, że coś się wydarzyło: może kontuzja, może wiele innych rzeczy czy może plan źle działa. My uznaliśmy, że nie potrzebujemy zimowego transferu, bo z kadrą jest dobrze.
– Co doradziłbym Modriciowi i Benzemie, gdyby przyszli do mnie z ofertami z Arabii Saudyjskiej? [śmiech] Nie wiem... Po pierwsze, nie myślę, że przyszliby do mnie z tą sprawą, bo nie potrzebują mojej rady. Nie wiem... Wiem, że legendy Realu Madryt muszą zakończyć karierę Realu. Tak myślę, a tu rozmawiamy o dwóch legendach Realu.
– Powrót Carvajala i Tchouaméniego do gry? Czują się dobrze. Plan rehabilitacji był dosyć długi, ale go zakończyliśmy. Są gotowi w 100% do gry. Niestety Alabie trochę brakuje. Myślę, że będzie dostępny na niedzielę lub klubowy mundial. Możliwe, że Tchouaméni i Camavinga zagrają razem, bo jeśli Camavinga zagra, to na boku obrony.
– Myśleliśmy, by Fran García dołączył do Realu już teraz? To mogła być opcja, ale oceniliśmy dwie rzeczy: pierwsza jest taka, że Mendy może szybko wrócić, a druga jest taka, że pozostanie w Rayo może być dobre dla Frana Garcíi i jego rozwoju.
– Terminarz mnie przeraża i drużyna może przez niego paść, więc trzeba teraz rotować? Nie poddamy rozgrywek, bo jesteśmy blisko: mamy półfinał Pucharu Króla, mamy 1/8 finału Ligi Mistrzów, która jest dla nas ważna, mamy półfinał mundialu i walczymy w lidze. Nie poddajemy żadnych rozgrywek, bo ten klub też tego nie robimy. Nie odpuścimy żadnego meczu. Zarządzanie zawodnikami jest ważne, bo ten terminarz jest... co mam powiedzieć... niesamowity. Gra nie staje, bo La Liga chce robić swoje, Federacja swoje, FIFA swoje, UEFA swoje... Musimy stanąć i pomyśleć o piłkarzach. Ciągle nie są zmęczeni, ale to bardzo poważny temat. Cieszymy się ze starć z Barceloną i Liverpoolem, z walki o tytuły, piłkarze to uwielbiają, ale wszystko ma swoje granice. W tym momencie moim zdaniem te granice są przekraczane. Wszyscy razem powinniśmy zrobić coś, by to zatrzymać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze