Trudny początek lutego
Pierwsze dni nowego miesiąca będą bardzo wymagające dla zawodników Realu Madryt. Od środy do niedzieli rozegrają trzy mecze. Zaczną dzisiaj od pojedynku z Panathinaikosem w ramach 22. kolejki Euroligi.
Fot. Getty Images
Koszykarze Realu Madryt rozpoczynają dzisiaj trudny maraton, który zakończy się w niedzielę meczem z Tenerife. Zanim jednak dojdzie do pojedynku z rewelacyjnymi Kanaryjczykami, Królewscy muszą rozegrać dwa spotkania w Eurolidze. To wszystko z myślą o walce o fotel lidera. Nie można sobie pozwolić na wolniejszy bieg, ponieważ Olympiakos i Barcelona wygrały swoje wczorajsze pojedynki. Potrzebna jest reakcja ze strony madrytczyków, którzy będą mogli liczyć na wsparcie kibiców w WiZink Center.
Panathinaikos w tym sezonie rozczarowuje swoją postawą w Eurolidze. O ile przed własną publicznością nie jest jeszcze całkiem źle (6 zwycięstw, 5 porażek), to na wyjazdach Grecy mają ogromne problemy. Wygrali tylko dwa z dziesięciu spotkań. To wszystko składa się na pozycję w dolnej części tabeli. Matematycznie jeszcze wszystko jest możliwe i Panathinaikos spokojnie może włączyć się w walkę o play-offy. Jednak stawka jest tak wyrównana, że nie ma łatwych zwycięstw. Każdy mecz oznacza trudną i wymagającą walkę. W starciu z Real Madryt na pewno nie zagra Mateusz Ponitka, który nabawił się urazu stawu skokowego.
Real Madryt może być podbudowany ostatnim zwycięstwem z Barceloną. W lidze Blancos dosyć łatwo uporali się z Manresą, więc zawodnicy nie powinni odczuwać skutków tego pojedynku. Możliwość rotacji była ważna. Panathinaikos z pewnością postawi wysokie warunki, a w piątek i w niedzielę nadchodzą kolejne ważne mecze. Chus Mateo może być w tej sytuacji zadowolony, że na liście kontuzjowanych znajdują się tylko Abalde, Alocén oraz Randolph.
Wynik pierwszego meczu: Panathinaikos – Real Madryt 68:71
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 20:45. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Polsacie Sport News.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze